Nawet będąc w ubezpieczeniu tak samo długo- i tak straci, ze względu właśnie na różnicę wieku dożycia w stosunku do kobiety- ze względu na stosowanie przy wyliczaniu wysokości świadczenia tablic dalszego trwania życia uśrednionych- tj. tych samych dla kobiet i mężczyzn.

Proszę zapoznać się z owymi tabelami- przecież spodziewany dalszy czas życia inny dla każdego rocznika/miesiąca urodzenia, a cała tablica aktualizowana co rok.

A FUS jest w deficycie. Więc nawet przy dzieleniu składek bez uwzględnienia składek uwolnionych przez śmierć ubezpieczonego jest potężny deficyt.

Zwracam uwagę na to, że przecież w ZUS są też :
- osoby mające świadczenie wyliczone lub które będą miały świadczenie wyliczone wg. starych zasad- ze względu na swój rocznik
- górnicy, którzy bez względu na rocznik mają świadczenie wg. starych zasad z ZAWYŻANIEM dodatkowym jego wysokości, przez sztuczne zawyżanie lata rzeczywiście przepracowanych.
- po zmarłych wypłaca się jednak też renty rodzinne
- po zmarłych jest możliwość częściowego 'dziedziczenia' środków z subkonta ZUS/OFE.

Znaczenie owych "5 lat" (nie są to lata kalendarzowe) pomiędzy kupnem a sprzedażą jest w przypadku TEJ samej nieruchomości.

Pani podaje daty dotyczące dwu różnych nieruchomości. Kiedy kupiła Pani to mieszkanie, które zostało sprzedane w maju 2015 r. ?

Wg. obecnego stanu prawnego- TAK. Spełniła główny warunek dla wdowy- wiek 50 lat nie w dniu śmierci męża - z art. 70, ust. 1, pkt. 1 ustawy emerytalnej.

To, że już raz "przesiadła" się z jednego świadczenia na drugie (tj. z r. rodzinnej na swoją emeryturę) nie jest tu żadną przeszkodą, by ponownie zmienić świadczenie.

Wtedy jak rozumiem się nie opłacało- bo jej emerytura była wyższa niż 1/2 renty rodzinnej - bo przez pewien okres byliście oboje uprawnieni. Ale 1/1 renty jest wyższa od jej emerytury...

Przy takiej zmianie świadczenia mama zachowa ewentualnie posiadane dodatki do swej emerytury.

Których matek- wybierających się na zasiłek czy płacących składki ?

Oceń sama. Nowelizacja ustawy zasiłkowej jest ogłoszona w DZ. U.

W którym wariancie ? I bez policzonego KP ?

Okres u. wychowawczego po 1998 r. jak i zasiłku macierzyńskiego jest okresem składkowym więc co za różnica.

Gary, prasowanie- nie są sprawą państwową lecz domową, małżeńską itd.

Zgodnie z taką logiką równą niesprawiedliwością jest działanie każdego banku, który środki z zakładanych lokat na bieżąco wypłaca jako kredyty zamiast deponować wory z pieniędzmi w piwnicy....