Na pewno roczniki młodsze niż 1948, mają po osiągnięciu wieku powszechnego (60 dla kobiet) mają tę emeryturę liczoną po nowemu tj. z kapitału początkowego oraz ze składek indywidualnie już zewidencjonowanych na koncie w ZUS od 1999 roku.
Sens jet wtedy, gdy wyliczenie takie jest korzystniejsze. Na ogół jednak- nie jest.

Typ umowy o pracę ani długość wypowiedzenia nie mają tu nic do rzeczy.
Wypowiadając tę umowę pracodawca nie ma obowiązku podawać przyczyny, ale oczywiste jest, że przyczyna istnieje.
Warunkiem prawa do odprawy jest liczba zatrudnionych i to, by przyczyna NIE leżała po stronie pracownika.

I to powinno znaleźć się w świadectwie pracy, gdzie podaje się tryb i okoliczności- czyli za wypowiedzeniem przez pracodawcę z przyczyn nie leżących po stronie pracownika. Może być zamiennie powołanie się na ustawę z 13 marca 2003 roku o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników.
Jeśli rzeczywiście przyczyny nie były po stronie pracownika.

Więcej o prawie do odprawy:

http://prawo.money.pl/aktualnosci/okiem-eksperta/artykul/kiedy;pracownikowi;przysluguje;odprawa,191,0,404671.html

Pracowanie lub nie nie wpływa na PRAWO do renty. Jest Pani uprawniona z tytułu wdowieństwa i wychowywania dzieci do renty uprawnionych.
Pani z ZUS miała na myśli kwestię WYPŁATY renty dla Pani. Chodzi o to, że rencista ma limity przychodu (poza rentą), których przekraczanie powoduje albo zmniejszenie wypłaty renty, albo jej całkowite zawieszenie. To 70% i 130% przeciętnego wynagrodzenia za przedostatni kwartał. Obecnie (grudzień-luty ) to 2391,20 zł i 4440,80 zł .brutto/mc.
Chodzi o przychody podlegające składkom ZUS, czyli np. nie dotyczy to przychodu z umowy o dzieło.

Pani z ZUS miała rację więc w przypadku, gdy Pani przychody są takie, że powodowałyby zmniejszenie Pani części renty (1/3 z tych 95%) większe niż owe dodatkowe 5% wynikające z faktu, że renta byłaby dla 3 a nie dla 2 osób (90%).
Wtedy rzeczywiście się to po prostu Pani nie kalkuluje finansowo

Dwa PIT-y : PIT-37 na podstawie PIT 11 od pracodawcy ORAZ PIT-28 'zerowy' z działalności. Mimo zawieszenia ma Pani ten obowiązek. Termin PIT 28 upłynął 31 stycznia. Lepiej się pospieszyć...
Z ulgi na dzieci może Pani skorzystać.
Nie może Pani rozliczyć się wspólnie z małżonkiem. Mimo zawieszenia jet Pani ryczałtowcem nadal, a to wyklucza tę preferencję podatkową.

Nie tak. Pod warunkiem, że nie uzyskał dochodów wyższych niż 3089 zł podlegających PIT. Dochód niższy uprawnia do ulgi, ale RÓWNIEŻ wymaga rozliczenia.

Wychowawczy jest urlopem BEZPŁATNYM.
Ale są na koszt podatników odprowadzane wtedy składki społeczne ( w tym emerytalna ) do ZUS, więc przekłada się to potem pozytywnie na emeryturę.
Za podstawę przyjmuje się 60% przeciętnego wynagrodzenia za poprzedni kwartał. Obecnie to 2049,60 zł brutto
Na potrzeby renty i emerytury wcześniejszej jest to okres nieskładkowy, czyli zaliczany po 0,7% podstawy emerytury.

Może i bez, ale jak szeroko umotywowane:

http://msp.money.pl/wiadomosci/kadry/artykul/ten;wyrok;oznacza;koniec;imprez;integracyjnych,42,-1,1012266.html

Ps. Natomiast i tak rozliczenia dokonuje płatnik-pracodawca ujmując to w PIT 11, a nie pracownik jakoś dodatkowo w oderwaniu od innych dochodów ze stosunku pracy.

Nie ma takiej możliwości. Mama była za młoda w chwili śmierci ojca, nie spełniła żadnych warunków by do renty rodzinnej być uprawnioną.
W jej przypadku osiągnięcie wieku 50 lat niczego nie zmieni.