Witam, przepraszam za zwłokę.

ZUS-u raczej się nie przekonuje, tylko składa wniosek o świadczenie, wskazuje lata dołącza dokumenty. I musi być przyjęty. Przekonywanie ma miejsce niestety w sądzie, gdy uzyskamy decyzję odmowną lub nie po naszej myśli.

Wyrok przytoczony dotyczy nie tyle uznania u. wychowawczego za okres składkowy, co za okres wliczany do stażu pracy w przypadku e. wcześniejszych roczników starszych niż 1949. Chodzi o to, że miały one prawo do e. w wieku 55 lat, przy 20 letnim stażu (kobiety) jeśli w ciągu 24 miesięcy przed wnioskiem przynajmniej 6 miesięcy pracowały. Warunku tego nie wymagano, jeśli przez całe 20 lat była ciągłość pracy. I sąd uznał, że ów u. wychowawczy NIE przerywa tej ciągłości pracy.

Dla Pani zupełnie nie ma ten wyrok zastosowania. U. wychowawczy jest o. nieskładkowym.

Jeśli teraz ma Pani obliczoną e. tylko wg. art. 26 - nowych zasad to znaczy, że nie spełniła Pani ustawowego (art. 183, ust.1 ) warunku skorzystania z mieszanego sposobu obliczenia wysokości emerytury tj. była Pani w OFE i nie złożyła wniosku o przekazanie środków. Jeśli tak nie było- byłby pierwszy powód do odwołania się od kolejnej decyzji- brak naliczenia e. wg. art. 183, a co za tym idzie części e. z art. 53.

Zwracam uwagę, że to czy e. jest naliczona w sposób nowy czy mieszany ciągnie się potem- tj. kolejne wnioski o przeliczenie po nabyciu nowych okresów ubezpieczenia nie zmienią sposobu naliczenia-e. mieszana będzie nadal mieszaną, nowa - nową.

Odnoszenie zarobków z niepełnego roku ubezpieczenia, do średniej krajowej za cały rok jest zgodne z art.15 Ustawy. Czyli wskazanie roku niepełnego często jest niekorzystne. Więc w tym ZUS ma rację.

Bieżąca działalność ZUS nie jest opłacana z FUS. Ani złotówka ze składek nie płynie na pensje, czynsze czy marmury.

Mama może mieć DWIE niezależne emerytury z obu systemów.

Jej rocznik nie wymaga już minimalnego stażu ubezpieczenia w ZUS, by emeryturę uzyskać. Minimalne staże są niezbędne jedynie dla skorzystania z gwarancji e. minimalnej z FUS, czy z e. częściowej (od 2013 r.).

Po prostu już jako emerytka KRUS złoży wniosek o emeryturę ZUS, albo jednocześnie.

Sprostujmy tylko, że stażu ZUS ma lat około 13, bo technikum nie wlicza się. Chyba, że w jego czasie miała umowę o pracę- jak dawniej bywało w zawodówkach, gdzie praktyczna nauka zawodu odbywała się w ramach umowy o pracę.


Tych lat będzie nawet mniej, bo lata nieskładkowe mogą być zaliczone w wymiarze maksimum 1/3 zaliczanych lat składkowych. Więc pełnych 5 lat nieskładkowych nie zaliczy.

Stażu 44 lat nie może wykazać w ZUS z powodu takiego, że uzyskała minimalny staż KRUS- 25 lat. Gdyby staż KRUS był niższy- mógłby być doliczony w ZUS- tak najogólniej.

Tak, umożliwiłoby to kontynuację wypłaty renty.

Kurs taki jest rozumiany jako nauka w szkole na potrzeby renty rodzinnej O ILE trwa minimum 3 miesiące. Bo rozumiem, że szkoła ma wpis na listę kuratorium.

Moim zdaniem jednak bez praw do renty za wakacje.

No nie bardzo. Tak to jest, że ZUS coś uznaje i wydaje decyzję...

W Pana konkretnym przypadku sytuacja jest jasna, bo jak widać podejmuje Pan starania o powrót do zdrowia większe, niż tego prawo wymaga i ponosi dodatkowe koszty.
Tak, poinformować ZUS.
Teraz rozumiem to nękanie przez Zakład.

Zwolnienia lekarskie na choroby niesomatyczne budzą większe podejrzenia ZUS, jako mniej namacalne...

Na wszelkie "zaś" należy zachować rachunek, fakturę za pobyt w DW.

Nie ma poza tym, że należy to w ZUS zgłosić. Limity przychodu, jakie ma rencista są wyższe niż deklarowana minimalna podstawa ubezpieczeń społecznych z DG, więc nie dojdzie do zmniejszenia wypłaty świadczenia. czy to w okresie 24 miesięcznej promocji na składki społeczne, czy to później.

Tak, o ile nie minęło już 6 miesięcy od śmierci ojca ewentualnie od powzięcia wiedzy o spadku.

Tu więcej:

http://prawo.money.pl/aktualnosci/okiem-eksperta/artykul/spadek;i;konsekwencje;prawne;jego;przyjecia;lub;odrzucenia,100,0,219236.html

http://prawo.money.pl/iep/haslo,przyjecie;lub;odrzucenie;spadku,867.html

NIE ma instytucji "zawieszenia" statusu bezrobotnego.