Dzisiejsza sesja przyniosła kontynuację rozpoczętego wczoraj procesu aprecjacji dolara. Kurs EUR/USD spadł do poziomu 1,4525, co potwierdza nasze wcześniejsze prognozy, że pokonanie wparcia na poziomie 1,46 przyśpieszy spadki.
Środowa sesja była dość istotna dla polskiej waluty. Kursy EUR/PLN oraz USD/PLN znalazły się bowiem na ważnych wsparciach i zachowanie na tych poziomach było dobrym prognostykiem na kolejne tygodnie
Wczorajszy dzień należał do bardzo udanych dla inwestorów giełdowych .Indeksy głównych parkietów jednomyślnie zwyżkowały.
Umocnienie złotego i dolara oraz wzrosty na giełdach to główne zmiany dzisiejszego popołudnia. Liczne próby przełamania wsparcia EUR/PLN na poziomie 3,60 zakończyły się sukcesem właśnie na dzisiejszej sesji.
Złoty dotarł do ważnych wsparć - 3,6 do euro i 2,44 do dolara. Zwiastuje to możliwość znacznego odbicia na rodzimej walucie.
Wtorkowa sesja na rynku krajowym przyniosła spadki kursów USD/PLN oraz EUR/PLN w kierunku bardzo ważnych wsparć na poziomach odpowiednio 2,44 oraz 3,60.
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie nie należała do szczególnie ekscytujących. W ciągu dnia mieliśmy do czynienia z całkiem pokaźnymi wzrostami, które niestety popołudniu zostały w sporej części „oddane".
Dzisiejsza sesja na rynku walutowym przyniosła zatrzymanie korekty spadkowej na eurodolarze.
Wczorajsza sesja upłynęła na powolnym osuwaniu się indeksów, zarówno na GPW jak i na pozostałych parkietach.
Dzisiejsza sesja przebiegała w bardzo spokojnej atmosferze. Kurs EUR/USD po porannym wzroście do poziomu 1,47 później spadł do poziomu 1,4635.
Ostatni tydzień listopada przyniósł korektę na rynku EUR/USD. Umocnienie amerykańskiej waluty spowodowało także spadki cen na rynkach surowcowych.
Piątkowa sesja na rynku krajowym przyniosła znaczne umocnienie rodzimej waluty. Jednym z impulsów do tego było podane tempo dynamiki wzrostu PKB.
Po czwartkowym odbiciu w piątek mieliśmy na GPW w Warszawie do czynienia z sesją w miarę spokojną, ale przy całkiem pokaźnym obrocie
Podczas wczorajszej sesji WIG20 po raz kolejny nie zdołał pokonać poziomu 3600 pkt. Pierwsza połowa sesji mogła napawać inwestorów optymizmem.
Po silnej aprecjacji polskiej waluty w środę, wczorajsza sesja przyniosła próbę lekkiego odreagowania.
Podczas dzisiejszej sesji obserwowaliśmy analogiczne do wczorajszego zachowanie kursu EUR/USD. Z kolei na rynku krajowym doszło do osłabienia złotówki.
Umocnienie dolara związane jest z danymi makroekonomicznymi, które mają być opublikowane w USA.
Koniec wtorkowej sesji przyniósł umocnienie złotego. Kurs USD/PLN obniżył się do poziomu 2,47, natomiast EUR/PLN chwilowo spadł nawet poniżej 3,67.
Wtorek był kolejnym dniem wyczekiwania na rynku walutowym. Większość par walutowych utkwiła w konsolidacji i już od kilku dni nie wykazuje większej zmienności.
Wczorajszego dnia zakończyła się trwająca od kilku dni korekta. Indeks WIG20 po kolejnym nieudanym ataku na 3600 pkt, zniżkował zgodnie z prognozą w okolice 3500 pkt tracąc na zamknięciu 1,59%.
Miniony tydzień minął pod znakiem odreagowania spadków na warszawskiej giełdzie, jednakże opór na WIG20 zlokalizowany w rejonie 3600 pkt nie został pokonany.
Ostatnia sesja minionego tygodnia na rynku krajowym nie zmieniła atmosfery panującej już od kilku dni. Kurs EUR/PLN i USD/PLN wciąż przebywa w konsolidacji i dopóki nie zobaczymy rozstrzygnięcia na rynku zagranicznym stan taki może się utrzymywać.
Ostatnie pięć sesji na rynku krajowym przebiegało w spokojnej atmosferze. Kurs USD/PLN już od kilkunastu sesji porusza się w przedziale 2,46 - 2,50. Więcej zmian obserwowaliśmy na parze EUR/PLN.
Podczas dzisiejszej sesji obserwowaliśmy znaczną zmienność kursu EUR/USD, do której przyczyniła się dość niska płynność na rynku.
W nocy na rynku walutowym doszło do kolejnej fali wyprzedaży dolara. Kurs EUR/USD wzrósł do nowego rekordu wszech czasów na poziomie 1,4965 z poziomu 1,4850 notowanego wczoraj wieczorem.
Podczas wczorajszej sesji notowania złotego, podobnie jak i innych walut, były stabilne. Przyczyniła się ku temu m.in. absencja amerykańskich inwestorów w obrocie rynkowych.
Wczorajsza sesja odbyła się bez graczy amerykańskich. Dało to inwestorom europejskim nieco wytchnienia, jednakże dzisiejszego dnia powinniśmy mieć do czynienia z powrotem spadków.
Święto Dziękczynienia w USA uśpiło rynki walutowe. Zmienność głównych par walut była niewielka i nie doszło do znaczących przesunięć wśród najważniejszych walut.
W porównaniu z pozostałymi giełdami Europy środkowej nasza sesja wypadła całkiem nieźle.
Dokonana przez amerykański Komitet Otwartego Rynku korekta prognoz wzrostu gospodarczego USA na 2008 rok z 2,5-2,75% na 1,8-2,5% przyczyniła się do znacznego pogorszenia nastrojów na rynkach.