Ciekawe jak NBP bedzie interweniowac na rynku walutowym. Sprzeda swoje olbrzymie rezerwy euro?? Nie, bo ich nie ma na taka skale. Zaciagnie duzy dlug w euro? Chyba tez nie. Pozostaje zwiekszyc podaz zlotego, czyli nakrecic inflacje. Moje gratulacje za swietny pomysl.

Slusznie. W dodatku Ruski byl zawsze bardzo ostrozny i walczyl tylko ze slabymi, albo kiedy nie mial wyboru.

Jesli utrzymaja te tereny. Jak dlugo kurczacy sie liczebnie i zabiedzony narod moze trzymac 1/6 powierzchni swiata? Ruski sie kloci z USA, ale prawdziwe zagrozenie bedzie ze strony Chin, ktore uwazaja znaczna czesc Syberii za swoje terytorium i, o ile mi wiadomo, nigdy nie uznaly jej aneksji przez Rosje.

Szkoda, ze ona sie rozminela z PRL-em i GUKPPiW-em.

Znieslawienie konkretnych osob powinno byc scigane, ale prawem cywilnym a nie karnym.
Tzw. "ponizenie" nie powinno byc scigane, bo nie bardzo wiadomo, co to jest. Czy np. nazwanie kogos "kartoflem" jest obrazliwe? To zalezy calkowicie od interpretacji i nie moze byc powodem postepowania sadowego (np. bez kartofli i Polska i Niemcy by mizernie wygladaly). To zupelnie nie to samo co pomowienie kogos np. o oszustwo.
A sciganie za "poniżenie instytucji" to juz traci ZSRR-em lub PRL-em ("szkodzenie dobremu imieniu wladzy radzieckiej czy ludowej" itp.) Anglie i jej instytucje wolno obrazac, ile wlezie (nie istnieje tam prawne pojecie znieslawienia instytucji, tylko ludzi). Wezmy z nich przyklad.
A poza tym, nie nalezy sie tak oburzac, gdy ludzie nie podporzadkowuja sie zlym prawom. Prawo i sprawiedliwosc to czesto dwie calkiem rozne rzeczy. Np. ow art. 212 KK ma bardzo niewiele ze sprawiedliwoscia (i jest spolecznie szkodliwy).
No i jak, obrazilem juz obecne panstwo polskie, czy jeszcze nie?

No, Noga to pewnie wie czy stopy pojda w gore...

Dziekuje za komplement. W istocie, glupi nie jestem (dyplom z wyroznieniem z matematyki w Warszawie i doktorat z ekonomii w Londynie). A Wlk Brytanie tez troche znam, bo mieszkalem tam ponad 20 lat. Imigracja z Polski nie jest na dluzsza mete zadnym problemem (z Ukrainy tez nie). Najpozniej w drugim pokoleniu ci ludzie sa jak rodowici Brytyjczycy (a np. w moim przypadku nawet i w pierwszym). A poza tym, ograniczanie imigracji z kraju UE jest prawnie niemozliwe.

No tak, dachowki powinny sie stac nowym pieniadzem. Tylko ze kruche, ale to ma swoja zalete: nie mozna bedzie szastac pieniedzmi.