Forum

Komentarze użytkownika "marlowe"

Komentarze użytkownika: marlowe

Re: GPW: Zabrakło emocji

marlowe / 2009-05-25 23:58 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
No... Starczy bełkotu...
Zdrowie wszystkich forumowiczów!
Idę po następnego bronisława...
marlowe / 2009-05-25 23:56 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
Inaczej spróbuję to powiedzieć. Świat trochę poszedł do przodu umysłowo od czasu konstrukcji prawnych Hammurabiego. Trzeba trochę nadążać kolego...
marlowe / 2009-05-25 23:52 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
bez urazy, ale to bardziej prostackie niż myślisz...
marlowe / 2009-05-25 23:50 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
błąd... We Francji możesz wypić lampkę wina w restauracji, w której obok siedzi policjant i też popija lampkę. I potem obaj wsiadacie do swoich samochodów i bezpiecznie jedziecie do domów.
Kwestia edukacji... U nas po prostu nie kończy się na lampce. Ale siłą nic nie wskórasz, tylko sposobem. I to są długoletnie procesy. Zauważ, że z komuny wyszliśmy dwadzieścia lat temu. Od tamtego czasu ustawicznie maleje spożycie wódki. Ludzie przerzucają się na piwo i lepsze trunki. Ale to wszystko trwa i trwa... Spokój, pewna doza zrozumienia dla ludzi, trochę wolności, więcej uprzejmości między ludźmi i powoli jest coraz lepiej. Rozejrzyj się... Pamiętam te zakute, wrogie mordy w tramwajach 10 lat temu. Idzie ciągle ku lepszemu Warren. Więcej optymizmu, mniej wrogości... Wrogość przynosi więcej wrogości. Napiszesz: "geje do komina" i powodujesz frustrację i urażasz kilkoro ludzi minimum. Napiszesz inaczej, a może znajdziesz kompromis. To proste wbrew pozorom. I daje więcej efektów.
Tak sobie tylko myślę.

Re: GPW: Zabrakło emocji

marlowe / 2009-05-25 23:45 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
Tak nieraz czytam i myślę, że niektórych konstrukcji prawniczych czy elementów filozofii powinno się uczyć w szkołach... Mielibyśmy bardziej rozgarnięte społeczeństwo... Jak przed wojną. Niestety trendy w edukacji zmierzają w przeciwnym kierunku.
Koncepcje winy, czyli wina pośrednia, bezpośrednia, dolus eventualis...
Koncepcje kary, czyli czy ma być zemstą, nauczką, czy czasem na przemyślenie. Czy kara ma udupić, czy resocjalizować winnego...
Koncepcje winy udowodnionej bez żadnych wątpliwości.
Argumenty za i przeciwko karze śmierci.
Argumenty za lekkimi i za ciężkimi karami.
To wbrew pozorom nie są proste sprawy. Sądy mogą się mylić. Są niezawisłe, nie nieomylne. Karanie kogoś ponad konieczne minimum powoduje poczucie niesprawiedliwości, bunty w więzieniach, zwiększony poziom recydywy...
A po co filozofia? By móc poprawnie rozpoznać i nazwać swoje myśli, poprawnie je wyrazić. By umieć popatrzeć na siebie z boku i odróżnić u siebie zwierzęce instynkty od działania rozumowego. By wreszcie zrozumieć więcej świata, jego bogactwa intelektualnego, rozwinąć zdolność myślenia abstrakcyjnego, poza zwykłą wyobraźnię przestrzenną.
Dziwię się szczerze mówiąc, że zamiast odbudowywać mądrość Narodu po krzywdach wyrządzonych przez Hitlera i Stalina, zaniża się poziom edukacji... I smuci mnie to...

Re: GPW: Zabrakło emocji

marlowe / 2009-05-25 23:34 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
Warren, do Ciebie znów wypiję. Bez urazy kolego...
Im ostrzejsze kary tym gorzej. Spróbuj zrozumieć kilka rzeczy.
1) wprowadzenie kary śmierci powoduje zwiększenie liczby zabójstw. Dlaczego? Bo jak zabijesz jedną osobę, to potem zabijesz każdego, kto Cię spróbuje zatrzymać, tylko po to by kary śmierci uniknąć. A idąc dalej i dodając szczyptę psychologii, zabijesz sklepikarza, bo popatrzył na Ciebie i pewnie Cię zapamiętał i powie policji, policjanta, bo Cię chce złapać, przypadkowego świadka....
Bez kary śmierci się powstrzymasz, zwłaszcza jeśli zabiłeś w afekcie, niechcący, przez przypadek, z wściekłości na żonę, że zdradziła itp... A to jest około 90% zabójstw. Te na zlecenie i tak mają wykrywalność sprawców bliską zeru.
Zatem kara śmierci jest be.

2. Obcinanie kończyn... Też jest be. Nie chce mi się wymieniać wszystkich powodów, zaczynając od różnicy między czasami Hammurabiego, a naszymi i nieskutecznością, czy wręcz idiotyzmem przeszczepiania wysublimowanego prawa współczesnego Hammurabiemu i odwrotnie. Powiem więc półżartem półserio: gdyby to prawo wprowadzić, mielibyśmy lekarzy niezdolnych do wykonywania zawodu :) Samo w sobie powinno Cię to przekonać :)
marlowe / 2009-05-25 23:17 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
myślisz, że bez fiutka skrzywdzić nie może?
marlowe / 2009-05-25 23:16 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
"Niech się stanie sprawiedliwość, choćby miał zginąć świat"
Domena totalitaryzmów :)

Witam dociekliwego...
marlowe / 2009-05-25 23:12 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
o, to mi się podoba...
marlowe / 2009-05-24 13:32 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
czy też raczej nie pamiętał...
marlowe / 2009-05-24 13:32 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
Cóż, muszę się dokształcić... Wstyd, żeby ateista tych rzeczy nie wiedział...
marlowe / 2009-05-24 13:30 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
homofobii... ksenofobia, to jak mówią: Angole, Ruskie, Szwaby... Dotyczy narodów :)
ale mniej więcej tak to wygląda z niektórymi jak napisałeś niestety....
marlowe / 2009-05-24 13:26 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
Hitler też szermował Bogiem.. Nic nowego...
marlowe / 2009-05-24 13:23 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
racja.. To jak to się nazywało?
marlowe / 2009-05-24 13:00 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
najciekawsza wymówka w historii na wpadkę z innym chłopem?
niepokalane poczęcie...

Najnowsze wpisy