Forum

Komentarze użytkownika "marlowe"

Komentarze użytkownika: marlowe

Re: Indeksom nic nie przeszkodziło. WIG20 wzrósł o 4,2 procent

marlowe / 2009-05-04 23:30 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
Warren wszystko co mówisz, to prawda... Ale żebyś nie czekał na tą korektę przez całą hossę :D
A poważniej, myślę, że stany jeszcze trochę pociągną a potem przypikują tylko po to by RGRa ładnego wyrzeźbić. Czyli tak, czy owak mamy hossę. Inne gadanie tylko robi zamęt. Przyjdzie następna korekta, która dołków nie przebije, ale będzie szum na całym forum i w prasie, że powrót bessy. Wtedy dozbieram akcji. Potem będzie rosło na kolejne szczyty, a ludziska dalej będą mówić: nie... to jeszcze nie to... Niemożliwe...
I skończy się jak zwykle, czyli odtrąbią hossę na sto procent, jak już będziemy półtora roku i kilkaset procent za dołkami.
Zwała jeszcze będzie, ale jestem pewien, że w tym momencie, słabsi indywidualni (nie ulica, bo tej już nie ma i jeszcze nie ma) wywalą zagranicy, która łapnie kolejną okazję do zakupu. Trend już się odwrócił - sęk w tym, że zagranica się jeszcze nie nachapała na tyle, na ile chciała...
marlowe / 2009-05-03 13:31 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
nomi goldek też obraca jak chce :) Zuch chłopaki :)
marlowe / 2009-05-01 15:22 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
w zasadzie zgadzam się z we wszystkim z powyższymi wypowiedziami.
marlowe / 2009-04-29 21:02 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
oczywiście. od ponad stu lat nic nie robią tylko wywalają.
marlowe / 2009-04-29 21:02 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
łono... Piękna sprawa i u natury i w ogóle...

Re: GPW: Banki liderami wzrostów

marlowe / 2009-04-29 20:59 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
ładnie w USA... Lokalne szczyty szarpnęli... Jutro chwila oddechu?

Re: Jest na co czekać

marlowe / 2009-04-29 16:09 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
Straszny tu zamęt dziś...
marlowe / 2009-04-27 20:45 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
przeczytaj jeszcze raz definicję słowa asertywny. Skąd wniosek, że nie pomagam?
marlowe / 2009-04-27 20:24 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
:)))
marlowe / 2009-04-27 20:14 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
z kąd => skąd
tak tylko, ortograficznie się wypowiem :)
marlowe / 2009-04-27 20:05 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
Żadna z kobiet nie wie ile mam pieniędzy. Jeżdżę siedemnastoletnim VW golfem :)
A Ty dalej nie rozumiesz pojęcia asertywności :)
marlowe / 2009-04-27 20:02 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
wybacz. to z rozpędu.
marlowe / 2009-04-27 20:02 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
prawda
marlowe / 2009-04-27 20:02 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
chyba nie :) Ale porównanie powinno dotrzeć do JB, więc może nie całkiem bez sensu je napisałem :)
marlowe / 2009-04-27 20:00 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
to nie ścisłość umysłu, tylko właśnie prostactwo. Białe jest białe, owszem. Ale prawdziwy umysł ścisły wyjaśni Ci, że kremowe to kremowe, szare to szare, zielone to zielone itd. I wyjaśni Ci naukowo dlaczego tak jest. Ograniczanie świata do dwóch kolorów to oznaka prostoty umysłu, bo nawet daltonista go widzi w odcieniach szarości :)

Najnowsze wpisy