W ostatnich tygodniach wykres cen ropy i gieł w USA są niemal identyczne, a przecież jeszcze w 2014, jak ropa w drugim półroczu spadła z 110 do 60, to DJ i SP500 rosły sobie spokojnie dalej, bez żadnych zakłuceń. A teraz nagle tania ropa jest skorelowana ze wzrostem i spadkami, ale dopiero od stycznia 2016.. To jakiś cyrk..

Dziwne rzeczy się dzieją.. W USA złamali bardzo ważne opory, ropa drożeje, surowce drożeją, giełdy na zielono.. Chyba zaraz uwierzę, że idziemy na nowe szczyty hossy.. Przy takich danych kto by nie uwierzył??? :D

No minimum przy takich wsparciu.. Może mawet nowe szcyty "Wiecznej Hossy" zostaną zaatakowane. Zobaczymy jaki jest plan. Jak nie będzie wodospadu i dajej będzie rozło, to może taką huśtawkę na europejskich giełdach, żeby wytrząsną kasę na kontraktach.. No bo chyba hossa się raczej nie zaczyna w ten sposób, że masz pion w górę przy kulejących gospodarkach..

Faktycznie trochę byłem zajęty. Spotkanie + delegacja w pracy, a po pracy założenie konta na TMS Brokers. Jeszcze zrobie przelew, jutro dojdzie i mi aktywują+ login i hasło mam dostać i mogę już wszystko. :D Tak wiec sam widzisz bitku, niektórzy nie gadają głupot cały dzień na forum tylko działają..

A co to oznacza w praktyce??

No... Jak patrzę na te wykresy teraz to zaczynam się bać.. Czyżby Wielki Finał był już blisko??? Ale zawsze czekali z tym do jesieni.. Może to jakoś przeciągną? PS. Jutro mi aktywują konto na TMS brokers i może kontrakty na GWP. Od jutra będę gotowy na Wielki Finał :)

Kiedy to posiedzenie FED-u pod które tak podciągają???