Nigdy nie żałuj swoich decyzji tylko wyciągaj wnioski a i tak dobrze bo zarobiłeś a nie straciłeś .

Za bardzo się wpatrywałem w tą amerykańską giełdę... Wydawało mi się, że oni sa wszechmocni, ale to nie jest tak do końca. Gapiłem się w SP500 jak w obrazek. To był błąd. Oni i tak już sa na górce i drobią po 0,0005% , a reszta świata już wyraźnie zaczynała lecieć, zwłaszcza surowce.

No to podsumujmy tą grę. Amerykanie wciąż nie chca się poddać, czyli dokładnie tak jak się spodziewałem. Będą ciągnąć to wbrew wszyskim i wszystkiemu, choćby po 0,0005%. DAX złamany trzeci raz z rzędu. Tylko tym razem przełamany jest cały kanał wzrostów od lutego. Złamany kręgosłu wzrostów. Teraz należy się spodziewać tradycyjnego na DAX-ie odbicia w połowę ostatnich spadków, może trochę więcej, a później DAX zrobi "pa pa"..Pewnie USA się juz zgra z tym spadem.. może w końcu się wyrobią. Co ciekawe wszystko chyba znów zaczęło się od miedzi, na której siedze od początku. Chyba jako pierwsza przełamała wsparcia 29.03. w wyraźny sposób. Potem dołączyłą ropa, na końcu DAX. A USA cały czas robiły sobie żarty, a ja dałem się im nabrac..

No nie doszli, i z tego co widziałem mieli ogromna ochote tam dojść. Ten wykres wyrywał w góre jak odrzutowiec..

Wszystko na to wskazuje. USA się nie poddały, chociaż stoja na krawędzi dolnej lini wzrostów. NAwet trochę już poniżej, ale oni bardzo chcą jeszcze raz sprawdzić te szczyty. Miedź juz tak jakby trochę odbijała. Poza tym napotkała pierwszą, choć bardzo słabiutką linię wsparcia. U nas pewnie będzie to słabiej, bo grubaski wykorzystają to do opychania ostatnich akcji- Dolar/PLN w górę. PS. A DAX to z Japonią czasem nie chodzi w parze?? Chyba ostatnio jakoś razem zjeżdżali..

Chyba jednak sobie spokojnie poczekam na następną górkę. Coś ciężko idą im te odbicia, a jeszcze dziś znowu jakiś cyrk z bankami centralnymi się szykuje. W USA sytuacja napięta do granic możliwości. Jak nagle złamią ten wzrostowy trend od lutego to nie zdążymy dobiec do komputerów, tak łupnie.. Trochę duże ryzyko na L jak dla mnie.

WIG20 jest już przewartościowany nawet względem DAX-u. Miedź jak zaczęła spadki z początkiem kwietnia to prędko nie skończy. 5000 tys. za tonę to było stanowczo za dużo, a Chiny już się obkupiły. A z miedzia sa jak wiadomo powiązane rynki wschodzący, czyli my. I wyżej nie podskoczymy, choćbyś stawał na głowie. To tylko będa okazje dla brubasków, żeby się jakoś wycofać. Wszystko trzymają jeszcze USA, ale to może się skończyć w każdej chwili i wtedy zobaczysz, jak łatwo złamać te kreski u nas. Na DAX-ie powinno byc odbicie po takich zjazdach a nie u nas. A tam jeszcze nic nie widać..

Na trendzie bocznym bardzo się fajnie zagrywa .. Wyznacz sobie górną linię i dolną i wsiadaj na górkach na S i na dołkach L SL wąsko powyżej najwyższego szczytu i jazda

Wiem, szłyszałem, że grubasy tak grają na boczniakach. Ja się spodziewam większego boczniaka, jak sie wszystko trochę uspokoi po tych tych spadach co będą w USA. Wtedy może spróbuję w ten sposób. Teraz jest za duże ryzyko oberwania syfitu razem z podłogą, jak dla mnie. :))) Bezpieczniej szukać S w tej sytuacji. Zobaczymy co będzie w USA.

A co to jest za plan +100000000 NOK???