Forum
Komentarze użytkownika "zbigj"
Komentarze użytkownika: zbigj
Gdybyśmy mieli normalny rząd to OK, ale przy obecnym rządzie wprowadzenie EURO da pewną kontrolę nad wziętymi z powietrza pomysłami polityków.
A do nas zgłosił się Pajacyk, żeby oddać puste tonery. Oczywiście w firmie się ich nazbierało bodaj 9, daliśmy, i dostaliśmy potwierdzenie, niestety okazało się, że jest to darowizna, po 10 zł za sztukę i teraz musimy zapłacić
VAT. Poinformowaliśmy Pajacyka, że na przyszłość damy pieniądze, lepiej na tym wyjdzie i Pajacyk i my.
Oczywiście, że trzeba uciekać z akcji - ale nie kierować się przeczuciem - jest sporo bezpłatnych wskaźników dostępnych na internecie, przejrzystych nawet dla "kompletnie zielonego inwestora", które dają rozsądne sygnały kupna sprzedaży - ale przejście z akcji na obligacje może się wiązać np. z podatkiem Belki , oraz z zapłatą opłat manipulacyjnych - dlatego godne polecenia są tzw. fundusze parasolowe, mające w ofercie kilka, a nawet kilkadziesiąt funduszy różnego rodzaju, gdzie w dużej mierze nie ma takiego niebezpieczeństwa.
Pozdr. Z.J.
Re: Jak dywersyfikujecie swoj portfel inwestycyjny?
A dlaczego nie połączysz swojej wiary w walutę z inwestowaniem w fundusz zagraniczny? Przecież po pierwsze zyskasz na różnicach kursowych, jeżeli waluta pójdzie do góry, a po drugie zyskasz na akcjach. Fakt że zyski w tych latach w Polsce były wyższe ale i za granicą fundusze wyrabiają około 20%. Może poprzednie fundusze nie były zbyt dobrze wybrane? Obecnie złoty jest naprawdę mocny i szanse, aby wzmocnił się jeszcze bardziej zbyt duże nie są. Poza tym nie muszą to być fundusze akcji ale jakieś stabilne/zrównoważone, które wyrobią 5-10% zysku.
A ja się pytam PiS, czy zezwala na poderżnięcie gardła? Też zaniemówią.
A spotkałeś się z ofertą banku, gdzie dają ponad 100% wartości (jak w artykule opisanym powyżej)? Nie chodzi o to, aby zainwestować 100% wartości, tylko tę nadwyżkę. Proste?
Bo jest. kto powiedział, że koszty wycofania pieniędzy są duże? Nie mówimy przecież o polisach emerytalnych a o normalnych funduszach inwestycyjnych, typu Arka, ING, Legg Mason i innych. Koszt rezygnacji w dowolnym momencie nie przekroczy 5%.
Skoro bierzesz kredy, to godzisz się ze spłatą, dajmy na to 1500 zł miesięcznie. Podwyższona kwota kredytu o 10% to podwyższona też spłata o 10%, czyli będzie 1650 zł. Jeżeli dasz radę spłacić 1500 to i 150 zł cię nie zbawi. A zamiast 200'000 kredytu dostaniesz 220 tysięcy i te 20'000 możesz ulokować w funduszach. Za lat np. 10, będziesz mógł dzięki zyskom z inwestycji spłacić cały kredyt.
Ad 2. A kto powiedział, że mamy pieniądze na zakup mieszkania?
I stosuje się to nie tylko do kredytu mieszkaniowego.
Domku nie masz w Warszawie. Pytanie powinno brzmieć, o jakim metrażu mieszkanie kupisz za te pieniądze 50 km od Warszawy.
To książeczki zdrowia też nie będzie mieć.
A ja zgubiłem nie kartę a książeczkę zdrowia. Identyczna sytuacja - choruję - nie mam książeczki itd. itd. Natomiast pomysł z dowodem osobistym jest rzeczywiście prostszy, ale kosztuje mniejsze pieniądze (tylko sprzęt i oprogramowanie, bez kart), więc w naszej rzeczywistości nie przejdzie.
Pozdrowienia dla ojca dyrektora. On sam to pisał czy tylko zatwierdził?
Ale ja i jak sądzę setki forumowiczów nie jesteśmy Niemcami ani nie jesteśmy z nimi powiązani kapitałowo. Nas też wrzucisz w układ ?