Skąd tyle bogatych ludzi? A skąd u mnie pieniądze? Nic nie miałem przed 90 rokiem (2-pokojowe mieszkanie z rodzicami), dzisiaj mam firmę. Zarabiam dużo i nie widzę w tym nic sprzecznego ani z ideologią chrześcijańską ani jakimiś zasadami moralnymi. Ile ludzi jest bez pracy. A spróbuj znaleźć teraz fachowców od dachów, czy ogólnie z branży budowlanej, trzeba czekać nieraz parę miesięcy. Nie można się przekwalifikować? I nie będziesz zarabiać 1000 zł.

To ty się nie znasz.

OK, reformy potrzebne, tylko dlaczego rząd ich nie robi a wprowadza do umowy koalicyjnej bezterminowy zasiłek dla bezrobotnych. Kto będzie chciał wtedy pracować? To PO mówi, że potrzebne są reformy finansów, Zyta póki nie była w rządzie obiecywała bóg wie co a teraz siedzi cichutko, bo ją ze stołka zwalą.

Są produkty (Aegon, Scandia, i wiele innych), gdzie masz do dyspozycji ileś tam funduszy zarówno rynku pieniężnego, obligacji, jak i stabilnych, zrównowazonych i akcji. Z uwagi na fakt, że wszystko dzieje się w ramach jednego produktu, dopóki fizycznie nie wycofasz pieniędzy, to nie płacisz podatku belki, konwersja między funduszami również jest bezpłatna (w zależności od firmy od 4 w górę transferów jest w ciągu roku bezpłatnych) lub płaci się jakieś symboliczne pieniądze (10, lub 15 zł). Oczywiście coś, za coś, nie polecam tego jeżeli mówimy o inwestycji na pół roku, czy rok, ale kto rozsądny inwestuje w akcje na czas krótszy niż kilka lat?

Nie do końca jest to prawdą, bo przecież IKE możesz sobie również bezpośrednio kupić także w niektórych TFI, nie jesteś ograniczony do limitu wpłat 3500 zł, po prostu ta kwota jest wolna od podatku Belki. Nadwyżka będzie traktowana jak zwykła wpłata do TFI. Również nie musisz czekać do emerytury aby wypłacić pieniądze, wtedy po prostu zapłacisz Belkę i już. A prowizję płacisz tak samo kupując w otwartych funduszach inwestycyjnych.

Rozbawiłeś mnie do łez

Przy PiSie nic innego nie zostaje. Miała być reforma finansów wyszła figa. Kiedy będzie reforma? Jak nie będzie wzrostu gospodarczego, który zawdzięczamy Unii i poprzednim rządom? Bzdura. Ale wiadomo, rząd nie będzie podejmował niepochlebnych działań a za 4 lata albo później kiedy to wszystko gruchnie, to już inni będą przy władzy a PiS będzie się darł: "A nie mówiłem.? "