Kwotę 422 mld zł rząd może już w przyszłym roku wypchnąć poza budżet. Ekonomiści mówią już o drugim, równoległym budżecie. – Ta kwota skumulowała się przez kilka lat. W przeszłości także dochodziło do takiego wypychania pieniędzy poza budżet, były to wydatki rozwojowe, ale robiono to przejrzyście i nie było zagrożenia, z którym mamy obecnie do czynienia – powiedział w programie "Money.pl" prof. Paweł Wojciechowski, były minister finansów, były główny ekonomista ZUS. – To są wydatki finansowane przez obligacje emitowane przez BGK lub PFR, gwarantowane przez Skarb Państwa. A ponieważ te obligacje są mniej płynne, to koszt ich obsługi jest znacznie wyższy – tłumaczy.