Zaloguj
Notowania
Dlaczego Polacy odczuwają wzrost cen większy niż wynikałoby to z danych o inflacji? Jak wyjaśnił Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP w programie Money.pl, jest to naturalny mechanizm psychologiczny. Wskazał przy tym, że w obecnym roku - jeśli nie dojdzie do żadnych negatywnie zaskakujących wydarzeń - inflacja powinna zejść do poziomu jednocyfrowego.
8
Podziel się:
Wybrane dla Ciebie
KOMENTARZE
(8)
Izis
2 lata temuChleb podrożał, ale lokomotywy staniały
Izis
2 lata temuChleb podrożał, ale lokomotywy staniały
to banalne
2 lata temuLiczenie inflacji przez GUS jest zupełnie nietransparentne. Podają kategorie i wadi a nie podają danych z jakich wyliczyli poszczególne wartości. Zupełnie nie można sprawdzić rzetelności i sensu tego jak ta inflacja jest liczona. A co do średniej inflacji to można trzymać jedną nogę we wrzątku a druga w suchym lodzie i twierdzić że średnio temperatura jest umiarkowana. Średnia nic nie mówi w kraju w którym malenie rozpiętości zarobków polega na tym że wszyscy zaczynają zarabiać pensję minimalną.
Xzx
2 lata temuMediana dochodow taka, ze wiekszosc wydaje na podstawowe artykuly, ktorych ceny rosna duzo powyzej inflacji...
Nick
2 lata temuPodstawowe produkty kupowane przez większość ludzi, jak żywność, podrożały w ciągu zaledwie roku o 50 do 100 procent, więc te zakłamane gusowskie 17 procent mogą sobie włożyć.. między bajki.