Forum
Komentarze użytkownika "TrentX"
Komentarze użytkownika: TrentX
Jednakowo dla wszystkich (!) takze prawo do strajku, prawo do zwiazkow zawodowych , prawo do wynagrodzenia za nadgodziny za sluzbe(prace) w czasie ponadnormatywnym , a takze w soboty i w niedziele .
Prezes moze i mowil madrze ale sprawial dla mnie wrazenie jakby sie czegos najaral :0 albo jakby nie doszedl po wczorajszym do siebie ... :)
Ups nie czytalem nic ponizej zanim napisalem to co powyzej , ale widze ze nie jestem odosobniony w sadach , ze prezes lewitowal , a od czego to juz tajemnica :)
Witaj Cierpliwy , a co zawdzieczamy zagranicy ze wzrostow skoro tam spadki za wyjatkiem bodjaze Brazylii ????
Moim zdaniem zawsze opozycja jest alternatywa :) jaka by to opozycja nie byla , malo tego uwazam ze kazda opozycja powinna wygrywac kolejne wybory zeby wladza nie poczula sie zapewnie i nie spieprzyla wszystkiego w ciagu 8 lat , czego juz sie potem nie da naprawic , bo nie ma wiekszego znaczenia kto po kim bedzie rzadzil byleby bylo to przemiennie ,gdyz wszyscy obiecuja a potem obludnie klamia , roznica polega tylko na tym ile % obietnic spelniono a ile olano.
Poza tym PO jest jedynym chyba rzadem ktory che spieprzyc dorobek przynajmniej 2-3 poprzednich ekip w jednym z najwazniejszych problemow , ktore w imie wyzszego dobra nie ruszaly tematu zapoczatkowanego parenascie lat temu ( mowie tu o reformie emerytur).
Wydaje mi sie tez ze PO tylko dlatego wysoko sie utrzymuje w sondazach bo istnieje obawa ludzi przed PiS i jego krucjata smolenska na czele z prezesem Jaroslawem.
Poza tym 3,5 roku rzadow to jedno wielkie klamstwo, a jedyna zaleta to brak smiesznosci na arenie miedzynarodowej zwiaznego z klotniami prezydent - premier .
Za to teraz mamy ubaw zwiazany z brakiem kindersztuby panujacego Prezydenta, choc myslalem ze czlek obyty w Sejmie nie powinien miec z tym problemow ...a tu zonk .
NIe przecze aczkolwiek takie mialem pierwsze skojarzenie ze musial walnac z piersiowy na odwage :)
Rozumiem :) tyle ze ostatnio jak obserwuje to jesli za oceanem spadki to u nas spadki jesli za oceanem wzorsty to u nas kiszenie sie w okolicy poziomu otwarcia :)
Kam oby Ci Ekoslaw dal duzy zwrot bo emerytury z tym rzadem solidnej na ktora sam zapracujesz skladkami napewno nie doczekasz ... :>.
Nam swego czasu premier Donald przyslal list do jednostek jak sie dowiedzial ze masowo ludzie rzucaja kwity do cywila , w liscie bylo ze nie bedzie mieszal w systemie emerytalnym .... :> ze w koncu bedzie stabilnosc i zolnierz bedzie wiedzial co go czeka kilka lat do przodu ....
Mam ten list do dzis przyczepiony na tablicy nad biurkiem w kancelarii .... :>a czy miesza czy nie miesza pozostawiam Waszej ocenie :)
Promocja nadal trwa , a przynajmniej ja nie widze zeby pobrali mi za miesiac styczen oplate :).
Najprosciej zadzwon do CDM lub DM Peako SA i oni wyjasnia co jest na rzeczy:)
Idz wiec do Policji tez bedziesz mial labe ....
Marynarzu , ochotnikiem w Afganistanie sa tylko Ci zolnierze ktorzy zaczeli sluzyc na starych zasadach parenascie lat temu , a jest ich juz niewielu , w chwili obecnej kazdy zolnierz chcac sluzyc podpisuje rowniez kwit o dyspozycyjnosci ktory lezy w jego aktach, co znaczy mniej wiecej tyle ze jak sobie wladza wymysli tak sie wykonuje ....Oczywiscie calymi pododdzialami wyjezdzaja am tylko nasze wojska klasy A . Jednak z pozostalych JW w kazdej chwili mozna dokompletowac mlodego zolnierza w potrzebnej specjalnosci i juz jest "ochotnikiem" oby to byl tylko ktos z podpisem dyspozycyjnosci.
poza tym nie licze na wspolczucie, ale na to ze jesli rzad cos wymysla zeby zabrac to sie powoluje na pracownikow w cywilu ,co wzbudza poklask tych w cywilu ( taka socjotechnika typowo polska ze Polak nie mysli o tym zeby mieclepiej np jak mundurowy, Polak chce zeby sasiad mial gorzej) a jak sie mundurowy pyta co z nadgodzinami i placa za nie , to wtedy rzad odpowiada ze nie jestes pracownikiem tak jak w cywilu - Ty przeciez sluzysz ....
To nie przywilej , Ty takze powinienes dostawac 100 % na chorobowym w zwiazku z praca , tylko Ciebie łupi rzad za posrednictwem ZUSU .... zeby wiecej zostalo w kieszonce panstwowej.
Roznica wystepuje juz na poczatku - co innego praca co innego sluzba. Jesli ktos sie decyduje na sluzbe to swiadomie rezygnuje z podstawowych praw pracowniczych i obywatelskich ktore przewiduje chocby Konstytucja RP, w zamian panstwo oferuje mu bonusy ktorych nie ma zwykly pracownik na etacie. Swoista umowa panstwo - zolnierz ,policjant,pogranicznik etc etc .
Jesli zas ktokolwiek choruje w zwiazku z wykonywaniem obowiazkow nie powinien dostawac mniej , bo nie jest to jego wina tylko uszczerbek spowodowany warunkami pracy(sluzby).
Pragne tez zwrocic uwage na to iz wladza zeby sprawe zalagodzic wspomina o przekazaniu calosci kasy potraconej za chorobowe na fundusz nagrod dla wykonujacych obowiazki za tych chorowitych, co smieszy mnie niezmiernie , bo nie uwierze w to ze jesli bede wykonywal obowiazki za kolege ktory buja sie na L-4 to co miesiac dostane nagrode w wysokosci 20 % jego zarobkow ktore mu panstwo zabralo...
Po prostu gruszki na wierzbie....
Marynarzu zadne kontrakt nie obejmuje czegos takiego jak placa za nadgodziny , po prostu zmienia sie ustawe o sluzbie wojskowej do tego wydaje rozporzadzenia i z dniem obowiazywania masz cos lub czegos nie masz..
Co do zolnierzy siedzacych w jednostkach i innych bedacych w Afganistanie.
jak wiadomo w armii sa jednostki o roznej specyfice , wiec logiczne jest ze w wiekszosci taka misje obstawiaja zolnierze piechoty , jednostek zmechanizowanych czy powietrznodesantowych a takze saperzy itp. Jesli potrzeba zolnierza z karabinem lub w opancerzonym wozie to nikt przeciez nie posle tam specjalisty od stacji radiolokacyjnej czy tez artylerzysty - chyba ze sam bardzo bedzie chcial :)
Witam towarzystwo o poranku pomyslnosci zyczac :)