Jeśli uzyskiwał Pan wynagrodzenie przynajmniej minimalne to, spełnia Pan warunek uzyskania zasiłku dla bezrobotnych- chodzi o ogólny warunek z art. 71, ust. Ustawy o promocji zatrudnienia, czyli posiadanie w ciągu ostatnich 18 miesięcy min. 365 dni (bez wymogu ciągłości) ubezpieczenia od przynajmniej płacy minimalnej. Czyli wystarczą te 3 miesiące z obecnego zatrudnienia i 9 ostatnich z poprzedniego. U. bezpłatny nie stanowi wtedy przeszkody.

Natomiast niestety nie uzyska Pan świadczenia przedemerytalnego po 6 miesiącach zasiłku dla bezrobotnych.

Ustawa o świadczeniach przedemerytalnych oprócz warunków wiekowych i stażu ubezpieczeniowego ( które Pan spełnia ) wymaga min. 6 miesięcy zatrudnienia u pracodawcy, który zwalnia.

I jak to w Polsce- zgodnie z przepisami prawa pracy- w czasie u. bezpłatnego zatrudnienie formalnie trwa, nie jest świadczona praca, nie ma wynagrodzenia.

Ale ZUS w swoich interpretacjach i praktyce u. bezpłatnego za zatrudnienie nie uważa, bo nie nie ma w jego czasie ani u. społecznego ani świadczenia ZUS ( zasiłku ). Więc w tym świetle nie był Pan zatrudniony min. 6 miesięcy u ostatniego pracodawcy.

Czyli musiałby się Pan z Zakładem sądzić, tj. odwołać od odmownej decyzji w sprawie św. przedemerytalnego.

Przeczytałeś poprzedni wpis i to zalinkowałeś ?
Wątek jest zmianach dotyczących rozliczania czasu pracy.

Zalinkowany 1 artykuł dotyczy zniesienia obowiązku przez pracodawcę zgłaszania do Okręgowego Inspektora Pracy oraz do Inspektora Sanitarnego faktu zatrudnienia pracownika lub innej zmiany miejsca/technologii mogących mieć wpływ na kwestie bezpieczeństwa pracowników.

Zalinkowany 2 artykuł, to oczekiwania przedsiębiorców, które NIE weszły w życie.

Obecnie nowelizacja w zakresie czasu pracy przeszła 1 czytanie w sejmie. Nie przewiduje żadnych 'rachunków firmowych', ale wydłużenie m.in. okresów rozliczeniowych.

Coś co jest dobrowolne NIE MUSI być płacone.

ZUS z umów o pracę pozostanie bez zmian, z DG dojdzie tylko s. zdrowotna zatem.

W zakresie podatków odpowiedź niemożliwa, bo:
- nie znamy rodzaju działalności ani jej okoliczności- bo część form opodatkowania będzie wykluczona, wybór zawężony
- nie znamy spodziewanych przychodów/kosztów/ DG

Podatki takie, jakie wynikać będą z wybranej formy opodatkowania. Tylko w przypadku wyboru zasad ogólnych będą na nie miały wpływ podatki płacone z zatrudnienia- po prostu przychody/dochody/zaliczki zostaną połączone w rozliczeniu rocznym (PIT-36). Inna forma- ryczałt, karta, podatek liniowy wpływa na niezależność podatku z DG od podatku z zatrudnienia.

Pomijam niuanse jak odliczanie np. s. zdrowotnej z DG, która nie znalazła pokrycia w podatku z DG w podatku z zatrudnienia.

W związku z tym, że z zatrudnienia uzyskuje Pani przychód nie niższy niż płaca minimalna- ubezpieczenia społeczne z tyt. DG będą dobrowolne. Wynika to z art. 9 Ustawy o systemie ub. społecznych.

Obowiązkowa będzie tylko s. zdrowotna z tyt. DG.

Bez sądu, na zwykły wniosek do ZUS- wypłata zostanie wznowiona dopiero od miesiąca złożenia wniosku. Czyli na ogólnej zasadzie z art. 129 ustawy.

By się sądzić, należy się od tak uzyskanej decyzji odwołać wskazując na wyrok TK i to, że świadczenie nie zostało wyrównane wstecz tj. za miesiące sprzed złożenia wniosku.

Zgodnie z art. 109, ust. 2 Ustawy emerytalnej wnioskujący emeryt korzysta z gwarancji wypłaty świadczenia w dotychczasowej wysokości, jeśli przeliczenie da niższą wysokość świadczenia.
Będzie tak z urzędu.

Zwracam ponownie w tym wątku uwagę, na to że często przeliczenie mylone jest z ustaleniem prawa do nowego świadczenia tj. przejściem z e. wcześniejszą na e. powszechną. Tu nowa niższa wysokość świadczenia będzie obowiązywała, jeśli ubezpieczony nie wycofa wniosku o nowe świadczenie przed uprawomocnieniem decyzji o jego przyznaniu.

Dość dziwne pytanie na 25 lat przed uzyskaniem powszechnego (wg. obecnego stanu prawnego) wieku emerytalnego.

No chyba, że pytanie jest o emeryturę TERAZ. Jeśli tak- to oczywiście nie ma o tym mowy.
Jeśli pytanie jest o hipotetyczną sytuację, że więcej Pani do pracy nie pójdzie, nie uzyska nowych okresów składkowych- TAK. Będzie prawo do emerytury w wieku powszechnym- dla Pani 66 lat i 5 do 8 miesięcy (w zależności od kwartału urodzin) ale BEZ gwarancji e. minimalnej.
Nie będzie prawa do emerytury częściowej w wieku 62 lat.

Do uzyskania gwarancji e. minimalnej potrzebne będzie zwiększenie stażu ubezpieczeniowego do 25 lat. Do prawa do e. częściowej- do 35 lat. Więc fizycznie Pani nie zdąży, chyba że poza 10 latami pracy ma Pani liczne okresy nieskładkowe.

Zawsze jednak w stażu ubezpieczeniowym okresy nieskładkowe nie mogą być przyjęte w wymiarze wyższym niż 1/3 okresów składkowych. Czyli obecnie mając np. studia wyższe- 5 lat nieskładkowych, może być uwzględnione z nich tylko 3 lata i 4 miesiące.

W związku z tym, że przed rokiem 2013 już była Pani w zatrudnieniu ma Pani prawo u obecnego pracodawcy do urlopu proporcjonalnego w wymiarze 6/12 (zaokrąglenie do pełnych miesięcy w górę). Przy całym etacie to 13 dni (104 godziny).

U kolejnego pracodawcy też urlop proporcjonalny, ale 5/12 - bo zgodnie z art. 155'2a, par. 3 KP lipiec jest zaokrąglony w dół. Dałoby to 11 dni przy całym etacie. oczywiście zakładamy, że umowa nie jest umową na czas określony kończącą się przed grudniem 2013 r.

Do ustalenia ekwiwalentu stała płaca zasadnicza, jaką uzyskałaby Pani w lipcu, gdyby nie było wypowiedzenia. Płaca zmienna - średnia z 3 pełnych ostatnich miesięcy czyli kwiecień-czerwiec.

Inne składniki należne za okresy dłuższe niż 1 miesiąc- jako średnia za cały czas przepracowany, bo jest on krótszy niż 12 miesięcy.

Tak podstawa podzielona przez 20,92 ( znów - zakładam cały etat ) daje wartość ekwiwalentu brutto, za każde 8 godzin urlopu.

Więcej o uwzględnianiu składników płacy:

http://msp.money.pl/wiadomosci/kadry/artykul/jak;obliczyc;ekwiwalent;za;urlop,0,0,545280.html