Skoro była komisja- to na skutek sprzeciwu wobec poprzedzającego jej orzeczenie orzeczenia lekarza orzecznika ZUS. Na tym etapie więc już nie można odwołać się od samej decyzji komisji, ale w ogóle od odmownej decyzji rentowej, która zresztą nie mogła być inna, bo Zakład jest orzeczeniem lekarskim związany.

Zatem odwołanie do sądu - zgodnie z pouczeniem (termin, właściwy sąd, podstawa prawna) które w decyzji się znajduje. Prawda ?

W odwołaniu natomiast należy podnieść kwestie medyczne, zarzucić pobieżność oceny stanu zdrowia, niewłaściwość rokowań, ignorowanie konkretnego wyniku badania widniejącego w dokumentacji medycznej, można wnioskować o powołanie biegłego sądowego z zakresu medycyny, czy w tym przypadku ortopedii- choć nie wiem, czy biegli mają tak wąskie specjalizacje.

Rozumiem, że pytanie jest o brutto zleceniobiorcy, a nie tzw. brutto brutto, czyli koszt całkowity jaki ponosi zleceniodawca.

Najkrócej obliczenie netto wynika tak, że kwotę brutto obciąża się składkami społecznymi obciążającymi zleceniobiorcę. Ta kwota ( brutto - s.społeczne ) stanowi podstawę wymiaru s. zdrowotnej. Jednocześnie kwota ta pomniejszona o koszt uzyskania przychodu stanowi podstawę wyliczenia podatku PIT. Wyliczony PIT pomniejsza się o część składki zdrowotnej. Ostatecznie więc netto to brutto pomniejszone o zapłacone składki społeczne, składkę zdrowotną i zaliczkę PIT.

I wracamy do kalkulatorów. Są bardzo przydatne po poza ww ogólną zasadą, w każdym konkretnym przypadku mamy zmienne:
- koszt uzyskania przychodu jest zryczałtowany i wynosi 20% albo 50%, gdy z tytułu korzystania przez twórców z praw autorskich i artystów wykonawców z praw pokrewnych, w rozumieniu odrębnych przepisów, lub rozporządzania przez nich tymi prawami.
- zlecenie podlega ub. społecznym czasem dobrowolnie, dodatkowo ub. chorobowe jest dobrowolne w w większości przypadków. Z kolei zlecenie ucznia/ studenta do lat 26 nie podlega żadnym ub. nawet dobrowolnie. Zatem zawsze jest ważny 'kontekst' ubezpieczeniowy tj. zbieg z innymi tytułami do ubezpieczeń.
- ustawowe stawki procentowe ubezpieczeń ( np. 19,52 % w przypadku emerytalnego obejmują stawkę łącznie, na którą zrzucają się zleceniobiorca i zleceniodawca w różnym stopniu. Ostatecznie zleceniobiorca obciążony jest 2,45 % - ub. chorobowe
9,76 % - ub. emerytalne
1,50 % - ub. rentowe
9,00 % - ub. zdrowotne.
- kwotę podstawy PIT, podatku wyliczonego, i należnej zaliczki PIT zaokrągla się do pełnych złotych
- ww obniżenie podatku, który wynika ze skali podatkowej http://www.money.pl/podatki/pit_2013/progi-podatkowe/ o cześć składki zdrowotnej polega na odliczeniu części odpowiadającej 7,75% podstawy, podczas gdy cała składka to 9% podstawy. Ps. przy zleceniu nie stosuje się na etapie zaliczki tj. w trakcie roku obniżenia o 46,33 miesięcznej kwoty wolnej.

Jak widać jest to skomplikowane.

Przykład dla zlecenia ze standardowymi kosztami uzyskania przychodu, wszystkimi składkami i brutto 1000 zł:

Ub. społeczne razem; 137, 10 zł
w tym emerytalne 97,60, rentowe 15, chorobowe 24,50.

Zatem podstawa ub. zdrowotnego ; 1000- 137,10 = 862,90, składka zdrowotna cała 77,66 zł, odliczalna 66, 87.
Podstawa PIT = (1000- 137,10) x 80% = 690.
Podatek 124,20 obniżamy o 77,66 = 57= zaliczka do US. Netto = 1000 - (137,10 + 77,66 + 57) = 728,24

Reasumując- jednak kalkulator, zwłaszcza pokazujący jak to widać z punktu widzenia zleceniobiorcy jak i zleceniodawcy ( który w ww przypadku ponosi koszt 1172,2 zł ):


http://www.money.pl/podatki/kalkulatory/plac/

Nikt Pani w obecnym stanie prawnym nie pomoże, bo Ustawa o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych takiej możliwości NIE daje, bez przejścia ubezpieczonego na emeryturę. Jak już to napisano- może odzyskać je rodzina + osoba uposażona- 'dziedzicząc' te środki z kolei po Pani.

Ta sama ustawa zmuszała Panią do przystąpienia do OFE po śmierci męża.

Może być pocztą, ale zdecydowanie za potwierdzeniem odbioru- by nie było wątpliwości co do daty dotarcia pisma.

Zgodnie z KPA ( art. 57 bodaj ) bieg terminu liczy się pomijając dzień otrzymania. Otrzymanie 17, powoduje liczenie 14 dni poczynając od 18, zatem ostatni dzień na sprzeciw to 31 stycznia.

Tak, czy siak- lepiej załatwić to szybciej.

Jest formularz ZUS-OL 4, ale może być pismo odręczne/własnej kompozycji, ale zawierające dane takie jak w formularzu. Do pobrania z www Zakładu, czy po prostu w inspektoracie/oddziale.

Rozporządzenie o zwrocie mówi o takiej możliwości, gdy ubezpieczony jest wezwany przez ZUS do stawiennictwa. Nie różnicuje, czy wezwanie jest skutkiem wniosku pierwotnego, czy odwołania ubezpieczonego.

Referendum w takiej kwestii z definicji musi być ogólnokrajowe. Reszta to bełkot.

"[...] kończę studia dzienne, mieszkam z rodzicami (cały czas będąc u nich zameldowanym) i pomagam od dziecka w prowadzeniu gospodarstwa rolnego pow. 1ha przeliczeniowego (mam na to dowody np. w postaci zdjęć pracy w gospodarstwie). Przeczytałem, że domownik może podlegać ubezpieczeniu społecznemu rolnika w wieku od 16 lat. Rodzice do tej pory nie ubezpieczyli mnie jako domownika, podlegam tylko ubezpieczeniu zdrowotnemu w KRUS jako osoba ucząca się.

Po skończeniu studiów chciałbym założyć firmę będąc na KRUSie, ale będąc domownikiem od momentu skończenia studiów musiałbym czekać 3 lata, pracując tylko na gospodarstwie bądź na umowie o dzieło.

Czytałem na forum o przypadkach ubezpieczenia za okres wstecz. Czy można ubezpieczyć mnie wstecz jako że od dawna pomagam rodzicom w gospodarstwie rolnym czy kłóci się to z okresem studiów i jest to fizycznie niemożliwe?"


Tak, jest możliwe wsteczne ubezpieczenie a w konsekwencji zapłata zaległych składek + odsetek, jeśli były spełnione przesłanki podlegania ub. rolniczemu z mocy ustawy. Tak jak w przypadku przedawnienia składek- nie jest możliwe objęcie wstecz bardziej niż wynosi/wynosił okres przedawnienia.

By domownik podlegał owemu ubezpieczeniu musi pracować w gospodarstwie stale. Co w przypadku szkoły średniej jak najbardziej jest możliwe, ale studiów- jeśli są stacjonarne na uczelni kilkadziesiąt km od gospodarstwa...nie.

Nie wiem jak w tym konkretnym przypadku było, ale nawet zakładając uzyskanie wstecznego ubezpieczenia objęłoby ono raczej okres przed studiami. Czyli i tak planowana DG musiałaby podlegać ub. ZUS, bo ta 'na krusie' wymaga min. 3 lat ciągłych podlegania ub. rolniczemu do dnia rozpoczęcia DG.

Objęcie wstecz więc bardziej ma w tym przypadku sens ze względu na legalizm i kwestię wydłużenia posiadanego stażu ubezpieczeniowego.

Dowody w postaci np. zeznań świadków, oświadczeń rodziców itp. jak najbardziej się przydadzą.

Może to zupełny OT, ale nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego agencje i media od dobrych 10 lat mają manierę podawania pseudonimów ...byle kogo. Jest chyba ugruntowanym zwyczajem to w przypadku artystów/ noblistów jeśli pod pseudonimem tworzyli, wyższych oficerów AK, szeregowych nawet uczestników Powstania Warszawskiego itp.

Czemu ma służyć podawanie ich w przypadku przestępców i podejrzanych ?

Od kraju się odczep- wszędzie ( co do kraju jak i dziedziny prawa ) istnieją uprawnienia, które nie są totalnie bezwarunkowe.