Tak. Pomostówek to dotyczy. Zarówno w sensie świadczenia ( art. 14 ustawy o pomostówkach ) jak i rekompensaty ( z art. 21 ) dla tych, którzy e. wcześniejszej ani pomostowej nie otrzymali, a przeszli na e. powszechną i mają okresy pracy w war.szczególnych.

Ustawa o pomostówkach odsyła wprost do art. dotyczących kapitału z ustawy emerytalnej.

Rosną tak jak wynagrodzenia. Podstawy wymiaru ubezpieczeń dla prowadzących DG są sztywno związane z danym GUS za okresy poprzednie.
Opłacanie składek społecznych z DG nie implikuje emerytury w wysokości minimalnej, bo po pierwsze wymaga ona minimalnego stażu ubezpieczenia, po drugie emerytura powszechna w swej wysokości zależy od ogólnego stażu ubezpieczenia, a nie tytułu do niego.

Nalot gdzie ? W domu czy w firmie ? Prowadzi DG ?

Jeśli ta 2 opcja, to warto przeczytać:

http://msp.money.pl/wiadomosci/podatki/artykul/kontrola;w;firmie;podatniku;nie;trac;nadziei,114,0,157042.html

ojtamojtam ;-))
Wcale nie, już wiele razy tu odszczekiwałem błędne informacje, bo nasz system ub. społecznych nieźle po...mieszanym jest i końca temu mieszaniu jak widać nie ma.

Nie wiem jak z kontrolą, ale zwrotu nienależnie pobranego świadczenia ( a takim jest np. niezmniejszona mimo przekroczenia progu dochodowego renta) może ZUS dochodzić za okres 3 lat wstecz. Gdy wyda taką decyzję wskazującą konkretne kwoty do zwrotu, roszczenie wobec tych kwot przedawnia się jak składki, czyli od 2012 r. po 5 latach.

Do r. rodzinnej można dorobić maks. 70% przeciętnego wynagrodzenia za przedostatni kwartał by nie uległa ona zmniejszeniu. Przekroczenie 130% oznacza zupełne jej zawieszenie. Więc co 3 miesiące limity te były inne. Trzeba by odgrzebać Monitory Polskie z tymi komunikatami. Jest też na www GUS pełne zestawienie komunikatów.

Np.
od 1 grudnia 2009 r. 2179,70 zł 4048,10 zł
od 1 marca 2010 r. 2270,60 zł 4216,70 zł
od 1 czerwca 2010 r. 2321,50 zł 4311,30 zł
od 1 września 2010 r. 2238,50 zł 4157,30 zł
od 1 grudnia 2010 r. 2242,20 zł 4164,00 zł

Podstawa- art. 103 i 105 ustawy emerytalnej i art. 84 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.

Podrzucę artykuł na ten temat;

http://msp.money.pl/wiadomosci/kadry/artykul/prawo;do;odprawy;w;razie;wypowiedzenia;zmieniajacego,138,0,165514.html

Nie jest zgodne. Nie ma takiego limitu w prawie pracy.
Jest zalecenie medyczne z rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie warunków pobierania krwi, mówiące że krew pełna może być pobierana nie częściej niż 6 razy w roku od mężczyzn i nie częściej niż 4 razy w roku od kobiet, przy czym przerwa pomiędzy pobraniami nie może być krótsza niż 8 tygodni.

Więc częstsze zwolnienia mogą wzmóc czujność pracodawcy- może sobie uwiarygodnić otrzymane zaświadczenie w stacji krwiodawstwa. Ale kadrowa nie jest lekarzem, nie wie czy było to oddanie krwi pełnej i nie ma prawa a priori kwestionować prawa do dnia wolnego.