Nie bardzo znam realia przedszkolne- więc odpowiedź zależy od tego, czy jako 'salowa' podlega Pani Karcie Nauczyciela, czyli czy Pani stanowisko rozumiane jest jako pracownika pedagogicznego.

Jeśli NIE- czyli jest Pani zwykłym pracownikiem tak jak np. hydraulik w tym przedszkolu- to uprawnienia emerytalne nabędzie Pani dopiero w wieku 60 lat, a Pani ochrona przed zwolnieniem z Kodeksu Pracy (art.39) rozpocznie się dopiero w dniu tych 56 urodzin. Do tego czasu może dostać Pani wypowiedzenie.
Jeśli TAK- to już spełnia Pani warunki wcześniejszej emerytury z art.88 Karty Nauczyciela

"Socjalne" rozwiązania to kwestia niezależna zasadniczo od PIT- np. dochód osoby rozliczającej się osobno, ale będącej we wspólnym gospodarstwie domowym na potrzeby świadczeń socjalnych wlicza się do średnich będących ich kryterium.

Natomiast rozliczenie się "jako osoba samotna" jest rozliczeniem podstawowym/domyślnym w ustawie o PIT dla osoby pełnoletniej. Meldunek, miejsce zamieszkania nie mają nic do rzeczy.

To właśnie by rozliczyć wspólnie się z kimś, trzeba spełnić dodatkowe warunki.

Po prostu się rozliczasz, skoro miałeś dochody w US właściwym dla miejsca zamieszkania w dniu 31.12.2011 r.

To jest właśnie "przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza", a którym pisałem wczoraj, a nie jeszcze jedna opcja.

Miała udział bo trwała wspólność małżeńska, więc pieniądze na jej rozruch pochodziły z majątku wspólnego, a dochody z niej weszły do majątku wspólnego.

Firma nie musi być wcale dzielona, jeśli była żona zostanie spłacona, albo 'zaspokojona' np. nieruchomością dotąd wspólną itp.
Podział zresztą nie zawsze musi być 50/50, gdy np. jedna strona udowodni, że do powstania majątku wspólnego przyczyniła się w dużo większym stopniu. Co tu może mieć zastosowanie...


Podział majątku nie oznacza podziału każdego jego składnika, ale ogółu składników.


Tu więcej:

http://prawo.money.pl/aktualnosci/okiem-eksperta/artykul/podzial;majatku;malzenskiego;przez;sad,130,0,629378.html

To nie jest pytanie w ogóle 'podatkowe'. Rozumiem, że chodzi o któreś ze świadczeń z Ustawy o świadczeniach rodzinnych, np. o zasiłek rodzinny. Napisz jakie konkretnie, ustalimy, czy wspólne zamieszkiwanie jest warunkiem czy przeszkodą i podobnie z meldunkiem.

Podatkowo jednak nie masz wyboru- rozliczasz się w tej sytuacji indywidualnie.

Bzdura.
Emerytury wcześniejsze dotyczą również roczników "nowych" tj. młodszych niż 1948, tyle że ich zakres jest mniejszy. Ale za to mają dodatkowo emerytury pomostowe.
Konkretny przypadek dziadka zależy od tego czy ma wymagany staż pracy w odpowiednich warunkach, stanowiskach itp.
Na pewno nie ma prawa do wcześniejszej emerytury pracowniczej czyli zależnej jedynie od stażu i wieku, a nie ww warunków pracy. Bo dla rocznika 1949 dotyczy to już tylko kobiet.

No tak jest. Na pewno jednak dziadek wie, czy w ogóle pracował w okolicznościach, które "zahaczałyby" w ogóle o sytuacje uprawniające do:
emerytury z tytułu zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze,
emerytury z tytułu wykonywania działalności twórczej lub artystycznej,
emerytury kolejowej,
emerytury górniczej,
emerytury w obniżonym wieku z tytułu pracy górniczej,
emerytury nauczycielskiej bez względu na wiek,
emerytury dla pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej opieki.

Jeśli nie- odpowiedź jest prosta- musi poczekać do 65 r. życia.

Nie tylko na razie, ale w ogóle. Bo już Pan wie, że Pana emerytura będzie w całości policzona wg. nowego schematu tj. ze zwaloryzowanego kapitału początkowego oraz zewidencjonowanych i zwaloryzowanych składek.