Poranny handel na rynku złotego przynosi próbę osłabienia krajowej waluty wraz z pogorszeniem się nastrojów na rynkach zewnętrznych.
Na wykresie kursu EUR/USD zdają się nadal dominować spadki.
Krajowa waluta lekko umocniła się po zaskakująco lepszych danych dotyczących sprzedaży detalicznej w lutym.
Obserwowaliśmy lekkie umocnienie w stosunku do dolara, jednak powodów takiego ruchu należy upatrywać w zachowaniu EUR/USD.
Dzisiejsza sesja stać miała pod znakiem publikacji wskaźników PMI i w istocie od samego początku wywierały one swoje piętno na zachowaniu rynku.
Rynki zaczynają się obawiać, że słabość niemieckich danych to pierwszy sygnał, aby zrewidować swoje oczekiwania względem europejskiej gospodarki w kontekście potencjalnego nasilenia sankcji względem Rosji.
Nadal napięta pozostaje sytuacja na Krymie, a rynki finansowe wciąż nie wyceniły scenariusza nałożenia naprawdę silnych sankcji gospodarczych na Rosję i ich reperkusji ze strony Moskwy na światową gospodarkę.
Kluczowym dla nastrojów na polskiej walucie pozostaje rozwój sytuacji na Ukrainie, która stanowi w dalszym ciągu główny czynnik ryzyka dla walut z tej części Europy.
Poranny handel na rynku złotego przynosi próbę stabilizacji kwotowań po wczorajszej spadkowej sesji.
Zimowe spowolnienie jest już za nami, a amerykańska gospodarka jest coraz bliżej optymalnego poziomu wzrostu.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu, zgodnie z prognozą, przyniosło korekcyjne umocnienie polskiej waluty wraz z poprawą sentymentu wokół większość walut EM.
Wsparcia zostały wybronione, ale sam fakt, że doszło do ich testu, może już świadczyć, że taka próba zostanie powtórzona jutro po południu.
Poranny komentarz walutowy analityka DM BOŚ.
Popyt pokazał swoją wiarę w ciągłość hossy, ale jej dalsze losy wciąż w niemałym stopniu zależą od geopolitycznego napięcia.
Początek nowego tygodnia na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań polskiej waluty po informacjach płynących z Krymu oraz pozytywnej piątkowej sesji.
Rynek z niepokojem patrz na zbliżające się referendum w weekend, które rozpatrywane jest jako potencjalny punkt sporny pomiędzy Rosją, a Zachodem.
O problemach Państwa Środka dzisiaj było szczególnie głośno, gdyż poznaliśmy kolejną serię niepokojących danych.
Poranek na rynku walutowym okiem analityka DM BOŚ.
Poranny obrót na rynku złotego przynosi próbę stabilizacji kwotowań polskiej waluty po trzech z rzędu spadkowych sesjach.
Poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizacje kwotowań po wczorajszym lekkim osłabieniu.
Miniony tydzień zaczynaliśmy od spadków w reakcji na niepokojące doniesienia z Ukrainy. Z kolei ten tydzień również rozpoczęty został negatywnym impulsem, ale pochodzącym z Chin.
Poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację po wczorajszym lekkim umocnieniu polskiej waluty.
Poranny handel na rynku złotego przynosi utrzymanie wczorajszej konsolidacji w ograniczonym zakresie wahań.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku złotego przyniosło około 4-groszowe umocnienie polskiej waluty.
W czasie weekendu sytuacja wokół Ukrainy uległa zdecydowanemu zaognieniu. Poważnie zagrożona została jedność terytorialna państwa w efekcie faktycznego przejęcia kontroli nad Krymem przez Rosję.
Trudno się dziwić tak słabemu złotemu na otwarciu, gdyż zagrożenie interwencji militarnej na Ukrainie powoduje skokowy wzrost ryzyka dla aktywów w regionie.
Dynamiczny ruch na EUR/USD doprowadził do testu okolic 1,3810 - to szczyty z grudnia ub.r. Ich naruszenie doprowadzi do rychłego testu kluczowej linii trendu spadkowego z 6 lat.