Końcówka zeszłego tygodnia przyniosła spore wahania nastrojów, jednak ostatecznie zwycięsko z tej walki wyszły niedźwiedzie.
Kończący się tydzień po raz pierwszy od dawna stał pod znakiem umacniania waluty amerykańskiej.
Mimo prób odrabiania strat przez wspólną walutę środa przyniosła ostatecznie kontynuację osłabiania euro w wyniku czego kurs EUR/USD spadł nawet pod poziom 1,47.
Niespodziewanie słabo zachowywała się dziś polska waluta. Zarówno kurs EUR/PLN jak i USD/PLN przesunęły się zdecydowanie wyżej, co oznaczało kolejne lokalne maksima.
Wczorajsza sesja wyglądała podobnie do poniedziałkowej. Początek spokojny, z widocznym niezdecydowaniem.
Negatywne nastroje utrzymujące się na parkietach europejskich oraz brak zdecydowanej korekty na głównej parze walutowej powodowały, że inwestorzy niechętnie kupowali dziś polską walutę.
Wczorajsze popołudnie przyniosło to, na co zapowiadało się już od kilku dni. Niedźwiedzie naciskały jednak coraz bardziej i ostatecznie kurs przebił się z hukiem z dół.
Dzisiejsza sesja nie należała do najciekawszych. Pomijając nieco większą zmienność towarzyszącą końcówce sesji azjatyckiej kurs EUR/USD pozostawał wyjątkowo stabilny.
Pary złotowe od kilku dni oscylują wokół tych samych poziomów. Odzwierciedla to po części niepewność panującą na parze EUR/USD, a po części brak wyraźnych sygnałów z polskiej gospodarki, które wskazałyby kierunek zmian.
Para EUR/USD osiągnęła nowe lokalne maksimum na poziomie 1,5060, choć nie brakowało chwilowych zwrotów akcji, w których wydawało się, że kurs zacznie spadać.
Zmniejszenie chęci do podejmowania ryzyka dobitnie widać po dzisiejszych zmianach jakie miały miejsce na parach złotowych.
Wczorajsza sesja europejska w znacznej części stała pod znakiem niewielkiego osłabiania euro.
Po porannych niewielkich wzrostach kurs EUR/USD przez większość sesji obserwowaliśmy powolne osuwanie się tej pary coraz niżej.
Piątkowa sesja zakończyła się spadkiem wartości wspólnej waluty i kursem EUR/USD poniżej poziomu 1,49.
Za nami emocjonujący tydzień, w którym inwestorzy z jednej strony skupiali się tradycyjnie na publikacjach makroekonomicznych, ale z drugiej strony na wynikach finansowych spółek z Wall Street.
Początkowo dzisiejsza sesja zapowiadała się jako spadkowa jeśli chodzi o wartość euro. Z każdą godziną wspólna waluta traciła do dolara coraz bardziej, w efekcie czego kurs EUR/USD zanotował minimum na poziomie 1,4842.
Inwestorzy zachęceni wczorajszymi bardzo dobrymi wynikami banku JP Morgan Chase nie przestawali kupować euro. W efekcie kurs EUR/USD znajduje się obecnie na poziomie 1,4947.
Byki nie dały po tym za wygraną i wykorzystały ogłoszone lepsze od prognoz wyniki firmy Intel, by ponownie podciągnąć kurs. W efekcie dzisiaj rano doszło do testu poziomu 1,49, a obecnie kurs znajduje się w okolicy 1,4890.
Indeks ZEW rozczarował Pierwsza część dzisiejszej sesji stała pod znakiem kontynuacji ruchu umacniającego wspólną walutę. Wprawdzie na początku nie było to łatwe, ponieważ opublikowane rano dane dotyczące indeksu ZEW mocno rozczarowały inwestorów.
Puste kalendarium w dniu dzisiejszym sugerowało, że przebieg sesji będzie raczej spokojny.
W dniu dzisiejszym inwestorzy powinni spodziewać się znacznie mniejszej zmienności kursów walutowych ze względu na święto Kolumba w Stanach Zjednoczonych.
Wczorajsze popołudnie przyniosło spore zamieszanie na głównej parze walutowej.