Poranna informacja o 3 punktowym obniżeniu ratingu Grecji do poziomu B1 z perspektywą negatywną niezbyt zaniepokoiła inwestorów.
Dziś eurodolar nadal pozostaje w okolicy testowanego oporu i nie wykazuje większych wahań. Na początku sesji europejskiej kurs kształtował się na poziomie 1,3975.
Początek tego tygodnia eurodolar rozpoczął od silnego wzrostu, zbliżając się do poziomu z początku lutego.
Ostatni dzień tygodnia przyniesie nam istotne publikacje z amerykańskiej gospodarki. Dwie pierwsze o godzinie 14:30 dotyczyć będą rynku pracy.
Szef EBC stwierdził, że ryzyko inflacyjne zwiększyło się, ale dodał także, że i czujność banku jest równie duża. Sugestie o możliwości podwyżki w kwietniu ocenił jako możliwą, lecz w jego opinii duża podwyżka była by niewłaściwa.
Wczorajsza poprawa nastrojów na rynku głównej pary walutowej pozwoliła na przebicie istotnego oporu 1,3850 i ustabilizowanie kursu na poziomie 1,3860.
Po wczorajszym nocnym spadku na rynku głównej pary walutowej dziś pod koniec dnia nie było już śladu.
Dziś inwestorzy zwrócą zapewne uwagę na poziom inflacji PPI w Strefie Euro oraz na amerykański rynek pracy. Mogą także poprzez swoje posunięcia kształtować własne pozycje pod jutrzejszą decyzję EBC ws. stóp.
W ciągu dzisiejszego dnia główna para walutowa nie notowała większych zmian. Przez cały dzień poruszała się w wąskim kanale miedzy 1,38, a 1,3850. Niewielki wpływ miały publikacje makroekonomiczne.
Wczorajsza próba przebicia się ponad poziom 1,3850 nie powiodła się. Kurs EUR/USD obniżył się i dziś rano oscyluje wokół wartości 1,38.
Dzisiejszy dzień wspólna waluta może zaliczyć do udanych. Od poziomu 1,3710 notowanego na początku sesji azjatyckiej udało jej się pod koniec dnia umocnić wobec dolara do wartości 1,3840.
Po piątkowej korekcie na rynku głównej pary walutowej, wywołanej w dużej mierze chęcią odreagowania wzrostów z całego poprzedniego tygodnia dziś na rynku możemy obserwować powrót popytu na wspólną walutę.
Ostatni tydzień lutego inwestorzy z rynku głównej pary rozpoczęli w spokojnych nastrojach.
Powolna wspinaczka na eurodolarze pozwoliła także na umocnienie polskiej walucie. Poranny kurs pary USD/PLN znajduję się poniżej poziomu z wczorajszego zamknięcia.
Poranne rozchwianie rynku głównej pary walutowej w miarę upływu czasu zmniejszało swoją amplitudę wahań.
Powodem takiego zachowania może być wzrost obaw, że konflikt w Libii potrwa znacznie dłużej niż wcześniej sądzono oraz, że może się on rozprzestrzenić na sąsiadującą Algierię, kolejnego istotnego producenta ropy naftowej.
Dzięki lepszym od oczekiwań danym o sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA polepszyły się nastroje, a kurs EUR/USD zyskał bodziec do testu ważnego oporu na poziomie 1,3750.
Wczorajszy powrót na rynki inwestorów ze Stanów Zjednoczonych zaowocował silną przeceną na amerykańskich parkietach.
Dzisiejsze notowania głównej pary walutowej znacznie odbiegały od charakteru jaki kurs prezentowała wczoraj. Spory zakres i szybkość zmian wartości pary EUR/USD zaskoczyła wielu inwestorów.
Poniedziałkowy spokojny przebieg notowań głównej pary walutowej dawał wrażenie, że sytuacja w Libii ma wpływ tylko na ceny surowców, szczególnie ropy i złota, które wczoraj mocno drożały.
Poniedziałkowe europejskie notowania wspólnej waluty wobec dolara zapiszą się na lekkim minusie. Pod koniec sesji europejskiej kurs EUR/USD kształtował się na poziomie 1,3670 i był o 0,23% niższy w stosunku do otwarcia w sesji europejskiej.
Poniedziałek na rynku głównej pary walutowej rozpoczął się spokojnie. Inwestorzy po piątkowej udanej próbie przebicia poziomu 1,36 zatrzymali się dziś rano w okolicy wartości 1,3680.
Już drugi tydzień z rzędu wspólnej walucie udaje się odrobić trochę strat jakie poniosła wobec dolara od początku lutego.
Wczorajsza popołudniowa próba kupujących przebicia poziomu 1,36 udała się i kurs dotarł do poziomu 1,3627.
W porównaniu do wczorajszego dnia czwartek na rynku głównej pary walutowej upłynął pod znakiem niewielkich wahań. Wartość kursu przez większość dnia oscylowała wokół poziomu 1,3560.
Do potwierdzenia zmiany postrzegania najbliższej przyszłości pary EUR/USD jest potrzebne wyjście ponad poziom 1,36. Dopóki opór nie zostanie pokonany, dopóty krótkoterminowe nastawienie co do przyszłych cen pozostanie lekko pesymistyczne.
Jednak nie wszystkie dane makro z amerykańskiej gospodarki były pozytywne. Większy od oczekiwań spadek produkcji przemysłowej wpłynął na wyhamowanie spadków eurodolara.
Pierwsze takty środowej sesji przebiegają pod dyktando kupujących. Notowanie pary EUR/USD po sesji azjatyckiej zatrzymało się na istotnym oporze w okolicach 1,3550. Widać, że po wczorajszych słabszych danych z USA nastroje nie są najgorsze.
Duża ilość publikacji makroekonomicznych nie wpłynęła znacząco na zmiany kursu głównej pary walutowej.
W odróżnieniu od wczorajszej sesji, część azjatycka nie przyniosła wzrostów wspólnej waluty.