W czwartek rano kurs GBP/USD spadł do nienotowanego od 22 sierpnia br. poziomu 1,9877 dolara. Spadki funta, który również traci w relacji do innych światowych walut, mają swe źródło w opublikowany wczoraj protokole z grudniowego posiedzenia Banku Anglii.
Wobec braku istotnych danych makroekonomicznych, uwaga inwestorów koncentruje się ponownie na instytucjach finansowych, z których płyną generalnie nienajlepsze informacje.
Środowa sesja na warszawskiej giełdzie zakończyła się niewielkimi spadkami. Indeks szerokiego rynku stracił 0,13 proc., spadając do poziomu 55060,77 pkt.
Decyzja RPP w sprawie stóp procentowych oraz dane o produkcji przemysłowej, to główne wydarzenia środy na krajowym rynku walutowym.
Dziś RPP kończy dwudniowe posiedzenie i z pewnością nie będzie to symboliczne powstrzymanie się od zmiany stóp. Nawet bowiem jeśli Rada nie zmieni stóp, będzie to następstwem dość burzliwej zapewne dyskusji.
Złoty we wtorek odrabiał mocne straty z ostatnich trzech dni sesyjnych, tym samy wpisuje się w podobną tendencję obserwowaną na innych walutach regionu.
Główne amerykański indeksy rozpoczęły, ostatni przed świętami Bożego Narodzenia tydzień, od wyraźnych spadków. Średnia Przemysłowa spadła w poniedziałek o 1,3 proc. S&P500 o 1,5 proc., a Nasdaq Composite o 2,3 proc.
Globalny wzrost awersji do ryzyka oraz umocnienie dolara na świecie sprawiło, że złoty rozpoczął tydzień od osłabienia.
Ostatni tydzień przed gwiazdką inwestorzy na warszawskiej giełdzie zaczynają w dość minorowych nastrojach. Zamiast koncentrować się na świątecznych prezentach muszą bowiem zastanawiać się czy przypadkiem nie jesteśmy świadkiem formowania się dłuższej bessy.
W poniedziałek rano kurs EUR/USD spadł do 1,4364 dolara. To najniższy poziom tej pary od końca października br. amerykańska waluta umacnia się nie tylko do euro, ale również do innych światowych walut. Ruch ten przede wszystkim napędzają opublikowane w poprzednim tygodniu dane nt. inflacji w Stanach Zjednoczonych.
Amerykańska waluta jest coraz silniejsza, jednak powody jej umocnienia się zmieniły. Pierwotnie odwrót ze szczytu na EURUSD motywowany był poprawą sentymentu na Wall Street. Tym razem inwestorzy zaczynają brać pod uwagę scenariusz, w którym Fed nie obniży stóp znacząco poniżej poziomu 4%.
W piątek uwaga rynków finansowych przede wszystkim powinna koncentrować się na listopadowej inflacji CPI w USA.
Środowa sesja na Wall Street odbija się dziś negatywnie na notowaniach złotego.
Narodowy Bank Szwajcarii, zgodnie z rynkowymi oczekiwaniami, nie zdecydował na grudniowym posiedzeniu o zmianie stóp procentowych, pozostawiając środek przedziału wahań dla LIBOR 3M CHF na poziomie 2,75 proc.
Dziś kluczowym wydarzeniem dla inwestorów zajmujących pozycje na polskim rynku będą dane dotyczące cen konsumenta w listopadzie. Naszym zdaniem indeks CPI w relacji rocznej wzrośnie do 3,5-3,6% w porównaniu z 3,0% w październiku.
Dzisiejsza sesja na GPW rozpoczęła się od wyraźnych spadków. Indeks dużych spółek otworzył się na poziomie 3633,72 pkt., tracąc 1,4 proc., WIG tracił 1,55 proc., natomiast mWIG40 prawie 2 proc.
Informacja o wspólnych wysiłkach Rezerwy Federalnej, Europejskiego Banku Centralnego, Banku Centralnego Kanady, Banku Anglii i Szwajcarskiego Banku Narodowego zmierzających do podjęcia działań mających zasilić rynki finansowych dodatkową płynnością, rozgrzały rynki finansowe.
Po nerwowym poranku na rynku EUR/USD, który przyniósł wahania tej pary w przedziale 1,4660-1,4724 dolara, zmienność systematycznie spada, a kurs próbuje konsolidować się w okolicach 1,4690 dolara.
Jeszcze dwa miesiące temu prognozowanie grudniowej obniżki stóp w USA byłoby wyrazem sporego optymizmu co do stopnia ekspansywności polityki monetarnej.
W tym tygodniu nie tylko Fed decyduje o poziomie stóp. Podobne decyzje, co jest istotne dla tysięcy Polaków spłacających kredyty hipoteczne w szwajcarskich frankach, będzie podejmował również Narodowy Bank Szwajcarii
Polska giełda znowu zaskakuje. Podczas gdy na rynkach bazowych ostatnia fala optymizmu została już chyba wyczerpana i inwestorzy trochę błędnym wzrokiem patrzą na Fed, warszawski indeks bluechipów pnie się w górę.
Po zeszłotygodniowym raporcie ADP EURUSD opuścił czteromiesięczny trend wzrostowy i w rezultacie obserwujemy ruch korekcyjny. Ruch, któremu brak jednak zdecydowania.
Produkcja przemysłowa w Niemczech wzrosła w październiku o 6 proc. w relacji rocznej.
Wczorajsza sesja w godzinach porannych zaowocowała atakiem indeksu WIG20 na poziom 3700 pkt.
Bank Anglii poszedł w ślady Banku Kanady i obniżył stopy procentowe o ćwierć punktu procentowego, wbrew oczekiwaniu większości obserwatorów
Bank Anglii obniżył główną stopę procentową o 25 punktów bazowych do 5,5 proc. Decyzja ta nieco mogła zaskoczyć.
Czwartek przynosi kontynuację spadku kursu funta w relacji do dolara. Podobnie jak wczoraj, jednym z głównych powodów spadku GBP/USD są obawy, że Bank Anglii na trwającym posiedzeniu, zaskoczy rynek, decydując się na obniżkę stóp procentowych
W listopadzie przybyło 189 tys. nowych miejsc pracy w amerykańskim sektorze prywatnym, wobec 119 tys. (po korekcie) miesiąc wcześniej.