Forum

Komentarze użytkownika "_reakcjonista_"

Re: Tusk: Jarosław Kaczyński to polityczna trucizna

_reakcjonista_ / 2010-03-12 17:29 / Bywalec forum

Donald Tusk uważa, że Jarosław Kaczyński działa jak polityczna trucizna. Szuka sposobów skłócenia polityków

No proszę. Przyganiał kocioł garnkowi:) Polityka miłości już się skończyła? Szkoda, tak ładnie się razem śpiewało:

http://www.youtube.com/watch?v=QlylKB24Jp0&feature=PlayList&p=3B34C3D263BAF1D4&index=32
_reakcjonista_ / 2010-03-12 17:19 / Bywalec forum
Staram się nie wypominać nikomu jego agenturalnej przeszłości o ile nie ma ona wielkiego wpływu na bieżące powiązania i uzależnienie od ludzi dawnego aparatu. Chociażby ze względów praktycznych, bo ludzi w pewnym wieku, całkowicie wolnych od takiej przeszłości i od dawna politycznie aktywnych nie jest duzo. Różnie zresztą ta współpraca wyglądała. Buzek przynajmniej coś próbował robić, wiele z tych zmian okazało sie klapą, ale wiele było korzystnych dla kraju. Niektóre zostały później cofnięte. Dzisiaj przynajmniej możemy je oceniać i zastanawać się, czy były dobre czy złe. W każdym bądź razie wolę to, niż pozorowanie zmian, udawanie, że wiele się robi, uprawianie propagandy, liczenie na cud gospodarczy oraz przerzucanie odpowiedzialności za brak pomysłów, własną nieudolność i obawę o utratę poparcia, na innych. I to wszystko w jednym celu - aby jak najdłużej czerpać korzyści z władzy.

Re: Komorowski zgadza się na debatę z Sikorskim

_reakcjonista_ / 2010-03-12 16:51 / Bywalec forum
Ciekawe czy kampanię Komorowskiego wesprze ktoś z jego sfery? Na przykład Róża Grafin von Thun und Hohenstein. Przydałoby się bardzo, bo ona przynajmniej włada językami obcymi.

Re: Arłukowicz: Nie jestem źródłem przecieku

_reakcjonista_ / 2010-03-12 15:46 / Bywalec forum

w ramach dużego śledztwa dotyczącego przecieku w aferze hazardowej.

Ktoś tu na forum, odpierając zarzut, że od 2 lat prokuratura i służby nic same z siebie nie wykryły, powiedział, że "prasa jest od ujawniania, a prokuratura i słuzby od sprawdzania", i że to jest naturalne. Taka prosta myśl, tak łatwo docierajaca do "wykształciuchów". A widać jak to w praktyce wygląda. Prokuratura głównie skupia się na uszczelnianiu całego systemu, aby nic, nigdy nie mogło być ujawnione. Na to poświęca się całą energię. Prasa nic nie będzie ujawiniać, to korupcja w kraju spadnie. A jeśli jakiś poseł zaczyna w komisji zadawać niewygodne pytania, to trzeba go przywołać do porządku. Wszystkie sprawy mają mieć charakter "haków", do wykorzystania w przyszłości, jeśli ktoś zagrozi tylko grupie rządzącej.

Re: CBA donosi na poprzedników, SLD na Kaczyńskiego

_reakcjonista_ / 2010-03-12 15:25 / Bywalec forum
Kolejna odgrzana sprawa. Już niedługo będzie jak w Rosji. Kto się władzy narazi, to skończy w więzieniu lub zostanie w samych skarpetkach - zniszczony przez prokuraturę, kontrolę skarbową oraz służby specjalne. Jeszcze niedawno słyszeliśmy z ust pana Wojtunika, że działania CBA wobec Kwaśniewskich były nielegalne, oparte na fikcyjnych zarzutach i inspirowane wyłącznie względami politycznymi PiS (żeby było jasne, nie przesądzam oczywiście o samej sprawie). Dlaczego pan Wojtunik teraz zmienił zdanie? Prawdopodobnie dlatego, że Kwaśniewski włączył się kilka dni temu do polityki i zaczął coś niejasno mówić o ewentualnej koalicji SLD z PiS. Trzeba więc go pouczyć, że jak nie przestanie, to może mieć poważne kłopoty. I jak nie widzieć w naszym cudownym państwie - pod rządami PO - działań o charakterze policyjno-represyjnym? To nie pierwszy taki przypadek kiedy sprawa, często sprzed wielu lat, znana od dawna prokuraturze, zaczyna nagle ożywać. Piskorski, Olechowski, Szmajdziński, Pawlak, a teraz Kwaśniewski. Dokładnie wtedy gdy pojawia się jakieś realne zagrożenie dla rządzącej partii. A miało byc przecież inaczej ...

Re: Rostowski chce się spotkać z Radą Polityki Pieniężnej

_reakcjonista_ / 2010-03-12 14:52 / Bywalec forum
Znowu gajowy zarząda bezwarunkowego poparcia?
I znowu jak go nie otrzyma "będzie w lesie"?

Re: Kosek przed komisją hazardową, ale bez kamer

_reakcjonista_ / 2010-03-12 14:44 / Bywalec forum
Po przesłuchaniu, ciężko chory świadek, pojedzie pewnie pograć sobie w golfa.
_reakcjonista_ / 2010-03-12 14:05 / Bywalec forum
Dzięki;) Wyręczyłeś mnie, bo chciałem dokładnie to samo napisać.

Re: Będzie akt oskarżenia dla szantażystów Piesiewicza

_reakcjonista_ / 2010-03-12 13:29 / Bywalec forum
Przypadek senatora Piesiewicza jest doskonałą okazją, aby wytłumaczyć na czym polega taktyka wprowadzania przez PO reform w naszym kraju - zwana "energicznym dreptaniem w miejscu". Chodzi w niej o to, żeby wyglądało na to, że się ogromnie dużo w tym zakresie dzieje, ale żeby w gruncie rzeczy wszystko działało po staremu. Innymi słowy chodzi o zyskanie kilku punktów w sondażach, ale jednocześnie nie spieprzenie przez nieudolne działania niczego, za co w nastepnych wyborach można by było odpowiadać. Czy pamiętacie jeszcze propozycję Platformy dot. zmiany konstytucji RP? Jedną z ważniejszych zmian, reklamowana przez samego premiera, miała być całkowita likwidacja immunitetów poselskich. Jest tylko jeden problem. Jak to się dzieje, że PO z jednej strony bardzo chce likwidacji immunitetu, a z drugiej, kiedy nadarza się wspaniała okazja, żeby pokazać jak bardzo jest on niepotrzebny, PO robi absolutnie wszystko, aby jej własny senator ten immunitet utrzymał? Nawet w sytuacji w której on sam się go wcześniej zrzeka! Czyli niejako na siłę. Ten niewygodny dla imidzu partii paradoks wytłumaczył miesiąc temu jeden z posłów PO. Musiał to zrobić ponieważ propozycja zmiany konstytucji została przedstawiona przez premiera jedynie hasłowo, na konferencji medialnej o charakterze bardziej rozrywkowym niż merytorycznym. PO wprawdze chce likwidacji immunitetów, ale nie do końca. Wg propozycji każdy poseł, w konkretnej sprawie, będzie mógł wystąpić do sejmu o przyznanie mu immunitetu. To mogło by jednak powodować sytuacje niezręczną, w której poseł będzie prosił sejm o objęcie go immunitetem z aresztu, jeśli oczywiście prokurator zarzadzi natychmiastowe odosobnienie posła. Dlatego takiej możliwości nie będzie miał - do czasu rozpatrzenia prośby posła przez sejm. A zatem obecnie jest tak - poseł jest chroniony immunitetem i nie można go aresztować, a prokurator musi wystąpić o jego uchylenie i czekać; po zmianie byłoby tak - poseł immunitetu nie ma, ale nadal nie można go aresztować, a prokurator musi czekać na decyzję sejmu o ewentualnym przyznaniu immunitetu. Czy widzicie jakąś istotną zmianę w przepisach? Bo ja nie. Ale wszyscy będą zadowoleni. Wyborcy PO, bo nareszcie ukrócona zostanie bezkarność posłów ukrywających się za immunitetami, a posłowie też będą zadowoleni, bo nic sie nie zmieni. I o to chyba chodzi:)

Re: Napieralski i Kaczyński mówią "nie" koalicji SLD z PiS-em

_reakcjonista_ / 2010-03-12 12:54 / Bywalec forum
Myślałem, że instytucja swatania na siłę juz w Polsce od dawna nie funkcjonuje. Oczywiście nie ma nic złego w zawiązywaniu koalicji, nawet jeśli dotyczy ona partii których łączy niewiele punktów programowych, ponieważ czasami są one na tyle ważne, że warto wspólnie o nie walczyć, Jednak w tym przypadku sytuacja jest taka: PiS mówi "nie", SLD zdecydowanie mówi "nie", PiS zaklina się na wszystkie świętości, że "nie", SLD kategorycznie mówi "nie", liderzy potwierdzają, że "nie", wyborcy krzyczą "nie" - a redaktorzy money.pl juz po raz setny wałkują na forum ten temat. Scholastyka zajmowała się kiedys problemem - ile diabłów mieści sie w główce od szpilki. Może to byłby ciekawszy temat?

Re: KE otrzymała z Polski list ws. ustawy hazardowej

_reakcjonista_ / 2010-03-12 12:39 / Bywalec forum
Tak właśnie PO reformuje kraj. Ustawa została uchwalona w tempie ekspresowym (w 2 tygodnie!), na osobiste zyczenie premiera, a prezydent pod wpływem nagonki medialnej przymuszony do szybkiego jej podpisania. Już podczas krótkiej debaty sejmowej zwracano premierowi uwagę na konieczność notyfikacji w KE niektórych jej zapisów, ale głosy te zostały jak zwykle zignorowane. To tylko psy ujadały na prącą do przodu karawanę. A efekt tego jest taki, że ustawa nigdy nie wejdzie w życie. I chyba o to chodziło od początku, aby wszystko zostało po staremu. O to przecież od dawna walczyli "żołnierze" pana Koska i Sobiesiaka ulokowani w strukturach rządowych. Ustawa miała podwójne zabezpieczenie przed wejściem w życie. Pierwsze polegało na wprowadzenie do jej tresci zapisów umożliwiających cenzurowanie internetu oraz inwigilację internautów w zakresie niespotykanym w żadnym innym kraju na świecie. No, może poza CHRL. Odnosząc się krytycznie do tych przepisów prezydent miał ją zawetować i po raz kolejny stać się "hamulcowym reform rządowaych". Niestety powszechne oburzenie społecznie było tak wielkie, że przepisy cenzorskie trzeba było mocno złagodzić i w takim kształcie prezydent mógł je już zaakceptować, i to zrobił, chociaż wątpliwosci nadal miał, gdyż skierował ustawę do TK. Uzasadnienie dlaczego je miał, można przeczytać na stronach prezydent.pl. Drugim zabezpieczeniem miała być konieczność notyfikacji przepisów w KE. Ten bezpiecznik właśnie zadziałał. Przy okazji osiągnięto wyznaczony cel propagandowy - premier podciągnął sobie trochę słupki za zdecydowaną reakcję na aferę hazardową oraz skuteczną walkę ze zorganizowaną przestępczością. To prawdziwy majsterstick.

Re: Arłukowicz przepytuje Piterę, która "nic nie wiedziała"

_reakcjonista_ / 2010-03-11 17:32 / Bywalec forum
Panie Arłukowicz? Jak to nic nie wiedziała? Przecież wszystkim jest wiadome, że pani Julia jest niemalże od kolebki bojowniczką o czystość zycia politycznego i wyrugowanie wszelkiej korupcji z naszego kraju. Ma dużą wiedzę na ten temat, którą nawiasem mówiąc nie stara się zachować tylko dla siebie. I przy tym robi to tanim kosztem, bo jak sama dzisiaj zeznała, na ostatnią konferencję w Paryżu poleciała z odczytem za niecałe 800 zł, przez co nie naraziła budżetu na duzy wydatek, przynajmniej jeśli chodzi o sam przelot, bo koszty noclegów nie należy jej przecież wypominać. Nie pamieta pan też słynnego raportu, ujawniającego i piętnującego takie nieprawidłowości jak zakup za kartę służbową rybek za 5 złotych? Było tam jeszcze o wiele więcej, ale niestety raport zaginął, gdzieś w czeluściach archiwów premiera, przez co jego kancelaria była zmuszona zapłacić grzywnę sądową w wys. 10tys. zł w imieniu szefa rządu. Pani Pitera wie o wszystkim, a jeśli czegoś nie wie, to znaczy, że tego nie ma.
_reakcjonista_ / 2010-03-11 17:15 / Bywalec forum
No własnie. Ja kiedyś, gdy dopytywałem o szczegóły wynegocjowanego przez Pawlaka kontraktu na dostawy gazu z Rosji, przez jednego obroncę rządu zostałem nazwany fornalem który wtyka nos w nieswoje sprawy. Za gaz będę płacił ja, ale w moim imieniu będą go negocjować ludzi światli (tego mam nie kwestionować) i jeszcze w taki sposób, abym szczegółów negocjacji i warunków kontaktu nie poznał. Mam nie pytać, bo fornale głosu nie mają. Za wyjątkiem oczywiscie tego który oddają w wyborach na podstawie ogólnej rekomendacji kolegów partyjnych kandydata. Wystarczy, że powiedzą mi - "to ma byc ten", albo "ten będzie godny" - a ja ruszę tyłek i wrzucę karteczke do urny. A póżniej wrócę na swoje miejce, czyli na furmankę, aby przywieżć trochę kartofli dla swojego najjaśniejszego przedstawiciela.

Re: Premier o wywiadzie "Mira": niemądre wypowiedzi

_reakcjonista_ / 2010-03-11 16:00 / Bywalec forum

Oznacza to, że powinien pojawić się na pierwszym kwietniowym posiedzeniu Sejmu

Musi sie Miro pośpieszyć, bo kto będzie organizować finansowanie kampanii wyborczej? Przecież kandydaci nie będą z kapeluszem zbierać środków. Niektórym nawet nie będzie wypadać, tak po prostu wystawiać rękę z rządowego lub sejmowego Mercedesa, tym bardziej, że niektórzy lubią sobie pojeździc po mieście ostro, wciskając gaz do dechy. Po to są "słupy" i majętni przedsiębiorcy, sprawami których zajmowanie się należy do obowiązków posłów i ministów, aby zapewnili finansowanie plakatów, spotów i odpowiedniej oprawy różnych występów scenicznych. Pan Rosół już sobie założył firmę i tylko czeka na odpowiedniego prezesa.
_reakcjonista_ / 2010-03-11 15:31 / Bywalec forum
Nie wiem czy warto te dane analizować, bo jak czytam, że

Deficyt w handlu zagranicznym w styczniu 2010 [...] Eksport w tym okresie wzrósł [...] zaś import zmniejszył się o 2,5 proc.r/r i wyniósł 96,2 mld euro

czyli z kontekstu wynika, że chodzi o styczeń, to mam wątpliwości czy ktoś te dane wklepuje uważnie;)

Najnowsze wpisy