Forum
Komentarze użytkownika "GBorawski"
Re: KNF ostrzega przed strukturami
A jak jest na przykład 2-letnia struktura z indeksami cen złota i żywności to niedobra jest czy jak? Że co, że niby żarcie potanieje, a świat będzie egzystował w błogim dobrobycie przez najbliższe dwa lata? I nie będzie wojen, głodu i problemów ekonomicznych, i dlatego złoto potanieje, itp, itd. Najfajniej jest zniechęcić ludzi do tego, co dobre... a potem samemu to kupić ;-) Wiem, wiem... Piszą tu o opłatach. Ale nie ma nic za darmo - to po pierwsze, a po drugie - fundusze inwestycyjne bywają o wiele droższe i nie dają gwarancji kapitału.
A co złego Katarzyna Hall uczyniła, żeby tak na niej pieski wieszać?
Że młoda i ładna, to od razu złodziej i karierowicz?
A jak nie o to chodzi, to co narozrabiała?
A może jakaś urażona duma i zawiść przez Was przemawia, co? ;-)
A dla przygrubego kurdupla to odpowiednie, tak?
Człowieku!
Czyżbyś Pan był psychiatrą? Skąd tyle jadu i przesady!?
Owszem, www12 też mocno przesadził. Ale żeby Bartoszewskiego się czepiać... Panie Doktorze! Wstyd! Nie musi on być Pana autorytetem, ani intelektualnym, ani moralnym.
Osobiście podziwiam tego człowieka i zdania raczej nie zmienię. Szanuję Jarosława Kaczyńskiego, ale nie za jego poglądy i sposób prowadzenia polityki. Podziwiam Kaczyńskiego, bo ma po prostu gigantyczny talent rozgrywania strategicznych bojów. Jest zapewne bardzo dobrym szachistą, ale Polska to nie szachownica... Ubolewam, że Kaczyński nie potrafi zaufać prawdziwym specjalistom i otacza się pionkami. Szkoda, że kieruje się tylko strategią. Szkoda, że ma tak silne parcie na władzę, wynikające zapewne z kompleksu niskiego wzrostu. Nie twierdzę, że jego cele są złe. Mam natomiast wątpliwości w sprawie środków prowadzących do tych celów.
Dlatego będę głosować na PO, w czym utwierdzają mnie takie wypowiedzi, jak Pana, szanowny Lekarzu z Wa-wy.
Ale śmieszne i odkrywcze!
Współczuję...
"Donald Tusk zaapelował do prezydenta Lecha Kaczyńskiego, aby w miarę szybko umożliwił uporządkowanie polskiego życia publicznego zgodnie z duchem i wynikiem wyborów"
Ciekawe, czy Pan Prezydent zdławi swoją nienawiść i kompleksy, a następnie kulturalnie, kierując się dobrem Polski, da możliwość szybkiego utworzenia nowego Rządu. No, chyba że Wielki Brat mu nie pozwoli... Wtedy nie ma rady. Prace staną w miejscu, a całą winą PiS obarczy Tuska.
Co wy ludzie do tego cudu tak się przyczepiliście?
Tusk obiecywał, że będzie dążył do cudu gospodarczego, żeby emigranci mogli spokojnie wrócić do Polski, a nam żyło się lepiej. Banały? Owszem. Ale nawet banały nabierają kolosalnego znaczenia, gdy prowadzą do mozolnej pracy. A przecież nikt nie twierdzi, że cud gospodarczy nastąpi jutro, bez ciężkiej i długotrwałej pracy.
PiS do żadnego cudu by nie doprowadził, bo patrzył wstecz, a nie w przód. I dlatego obiecywał nie cud gospodarczy, tylko rozliczenie przeszłości. Łatwo obiecać takie rzeczy i łatwo takich obietnic dotrzymać. Łatwiej spełnić obietnicę burzenia, niż budowania. Polska nie ma czasu na destrukcję - wyniki ostatnich wyborów pokazały, że wiele osób to rozumie.
I tyle.
Ma prawo poganiać, bo spodziewa się, że Mały Brat będzie przeszkadzał na rozkaz Wielkiego Brata.
Tusk chce się wziąć do roboty i nie chce żadnych waśni. No, ale typowo POLSKA ZAWIŚĆ musi dać się we znaki! I co z tego, że cud gospodarczy obiecywał? Miał prawo! On wierzy w to, że wspólną pracą można ten cud osiągnąć. Nie jutro, nie pojutrze, ale też nie za 10 lat. Nie takie rzeczy ludzie wypracowywali! Ale trzeba brać się do roboty, a nie szukać wrogów! Leniwi jesteście i zawistni! Typowi Polacy PRLu...
Oj, jak boli!!! I pracować trzeba będzie! Ojejej...
Jak Prezydent będzie przeszkadzał w tworzeniu Rządu, to Tusk będzie miał prawo na niego narzekać.
Najlepszym ruchem Kaczyńskich byłoby konstruktywne wspomaganie Rządzących i dyskusja, a nie podstawianie nogi i obrzucanie błotem. Wtedy mieliby szansę na wygraną w następnych wyborach. Ale nie sądzę, żeby Wielcy Bracia powstrzymali swoje destruktywne zapędy... Rozwaliliby Polskę, żeby pokazać, jak to Tusk źle rządzi.
A mnie walą takie "inteligentne" i "przemyślane" wypowiedzi.
Nie ważne, kto mówi - ważne CO mówi.
A nie mówi głupio.
Wypowiedź poniżej krytyki. Bez komentarza...
Re: "Kommiersant": Polska wybrała Europę
I dobrze.
Najważniejsze to starać się żyć ze wszystkimi w zgodzie i jednocześnie skutecznie, choć przyjaźnie, bronić swoich interesów. Na tym polega nowoczesna dyplomacja i polityka zagraniczna.
Powodzenia, Panie Donaldzie!
Jarosław Gowin z PO nie sądzi, by jego partia chciała wyciągać posłów z klubu Prawa i Sprawiedliwości.
A powinna! Inaczej będzie permanentna blokada prezydencka!