pamiętaj ze papier(udział) jest wart tyle za ile go sprzedaż.
przyznam że w fundy nie inwestuję, wolę
akcje bo więcej jestem w stanie wyciągać z nich więc co zrobisz to już twoja decyzja, proponował bym ci w przyszłości zastosować stop na poziomie 5% inwestowanego kapitału, gdybyś zastosował go 10 miesięcy temu mniał byś o 35% więcej.
Co do strat to jak dla mnie są one duże więc to już twoja decyzja co zrobisz dalej - możesz w sumie zrobić trzy rzeczy:
- wycofać się tracąc 40% bo o tyle mniej jest wart twój udział
- Spróbować uśrednienia starty bo to też jest pewna metoda choć ja jej nie stosuję bo to też pewne ryzyko, zamiast tego wole trailing sopy
- przeczekać tylko w tym momencie odpowiedz sobie pytanie do ilu? jak pisałem pół roku temu na wp.pl że w podobnych kryzysach fundy w usa traciły nawet nawet 80% kapitału to mnie wyśmiano mówiąc że to tylko 10% korekta a fundy to inwestycja długoterminowa bla bla.. itp teraz większość zapewne z tych osób ma straty rzędu 50% ale wątpię że się do tego przyzna ktokolwiek. Ludzie z reguły wolą się chwalić czymś czego nie mają niż twardo przyznać się do błędów.