Oznacza to, że jeśli jest to np. premia kwartalna to za kwartał, w którym 2 mc Pani chorowała premia będzie wypłacona w wysokości 1/3, bo tylko przez 1 mc przyczyniła się Pani do jej wypracowania.

Podstawa zasiłku będzie uwzględniać dzięki temu zapisowi umowy również te premie właśnie wypłacone za miesiące brane do ustalenia podstawy.

Gdyby z regulaminu/umowy wynikało, że premie te są należne również za okresy niezdolności do pracy ich wzięcie do podstawy spowodowałoby, zawyżenie przychodu za czas choroby (premia byłaby zarówno "w zasiłku" z ZUS jak i wypłacona przez pracodawcę. Czyli 'podwójna'.

Wynika to z art. 41, ust. 1 ustawy zasiłkowej

Tak właśnie, skoro nie było w tym czasie okresu pobierania zasiłku. Rozumiem też, że nie było w tym czasie również zmiany pracodawcy ani wymiaru etatu.

Wtedy do podstawy wchodzą wynagrodzenia za 12 kolejnych miesięcy sprzed miesiąca kalendarzowego, w którym powstaje niezdolność.

Czyli zgodnie z art. 36, ust. 1 Ustawy.

Dziwne, że nie widzi Pani, bo w najpopularniejszym programie kadrowo- płatniczym jakim jest 'płatnik' w RMUA s. chorobowa jest wykazywane jako osobna pozycja. Podejrzewam, że w takim razie tak jest i w większości innych programów. No i obowiązek taki (rozbijania na wszystkie składki) wynika z art. 41, ust. 3 Ustawy o systemie ub. społecznych.

Tyle, że obecnie raport taki płatnik musi wystawić sam z siebie za cały rok kalendarzowy do końca lutego roku następnego. ALE, w trybie ust. 8b ww artykułu może Pani w ciągu roku wystąpić o taką informację za poprzedni mc kalendarzowy- no i musi być wystawiony.

Druga możliwość sprawdzenia- ten kalkulator:

http://www.money.pl/podatki/kalkulatory/plac/

tj. wrzucenie swojego wynagrodzenia brutto lub netto i sprawdzenie zgodności.

Trzecia- sprawdzenie wysokości składki w rachunkach które Pani zleceniodawcy wystawia . Oczywiście formalnie, bo na ogół on to czyni w Pani imieniu, a Pani jedynie podpisuje.

I na koniec- skoro ZUS potwierdza, byłbym spokojny. Zleceniodawca też jako płatnik nie ma możliwości zaniżenia tylko jednej składki społecznej, bo wszystkie one są opłacane od tej samej podstawy.

Szkoła zawodowa nie jest wliczana do stażu ubezpieczeniowego. No chyba, że praktyczna nauka zawodu w jej czasie odbywała się na zasadzie umowy o pracę i za okres szkoły ma Pan wystawione św. pracy.

Okres pobierania r. z tyt. niezdolności do pracy jest wliczany jako okres uzupełniający do minimum wymaganego dla gwarancji minimalnej wysokości (25 lat dla mężczyzn), ale tylko w przypadku przejścia na emeryturę powszechną (wykluczona więc e. wcześniejsza z tyt. pracy w war. szczególnych) i w sytuacji, gdy prawo do renty ustało- czy to na skutek wydania decyzji ZUS w związku z odzyskaniem zdolności, czy to z upływem okresu renty czasowej i brakiem wniosku ubezpieczonego o kontynuację.

W związku więc z brakiem 25 lat stażu na dzień 1.01.1999 niemożliwa jest emerytura wcześniejsza z art. 184 ustawy emerytalnej.

Pozostaje Panu jedynie możliwość przejścia na e. powszechną w wieku 67 lat, bez gwarancji, że będzie ona miała wysokość e. minimalnej albo pozostanie na obecnej rencie, jeśli będzie orzeczona bezterminowo. Jeśli obecnie nie jest ona bezterminową, to orzeczenie (o ile nadal stwierdzające niezdolność) wydane po 62 urodzinach musi już być bezterminowe. Jeśli orzeczenia o dalszej niezdolności nie będzie- zostanie Pan bez ubezpieczenia na kilka lat, ale skorzysta z gwarancji e. minimalnej przy przejściu na nią.

Podstawa- art. 184 i 10a ustawy emerytalnej

Ja ze swej strony proponuję ustalić w PUP, czy umowa przeprowadzenia stażu w ogóle zawiera zobowiązanie pracodawcy do zatrudnienia stażysty po zakończeniu stażu. Bo zapis taki nie jest ustawowo wymagany i obecnie dość rzadki. Pisząc więc o tej przyszłości związanej z pracą po stażu mówimy być może tylko o nadziei lub mało wiążącej zapowiedzi pracodawcy....

Stanowiska są wymienione w wykazach A i B w owym rozporządzeniu.
Tu jego tekst ogłoszony;

http://prawo.money.pl/akty-prawne/dziennik-ustaw/rozporzadzenie;rady;ministrow;z;dnia,dziennik,ustaw,1983,008,43.html

na skutek kilku zmian od tego czasu owego rozporządzenia:
- zlikwidowano wykaz C
- dołożono w wykazie B, dz. IV, poz. 9- prace wykonywane bezp. przy przeróbce mech. węgla w zakł. górniczych lub praca górnicza w rozumieniu przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym górników.
- dołożono w ww dziale poz. 8- prace bezpośrednio przy udostępnianiu i wydobywaniu węgla brunatnego w odkrywce.

Zwracam uwagę, że min. staż takiej pracy to nie jedyny wymóg, jednocześnie ojciec musiałby spełniać warunek posiadania tego stażu na dzień 1.01.1999 r oraz stażu ogólnego 25 lat również na ten dzień.Oraz na to, że w przypadku wykazu B, Dział IV, poz. 1-7
prace różne - staż minimalny pracy w war. to 10 lat, a Dział IV, poz. 8-9
prace różne, to 20 lat.

Chodzi o e. wcześniejszą z art. 184

Nie napisała Pani jakie to war. szczególne, i ile trwała w nich praca.
Dla zdecydowanej większości stanowisk- minimalny staż w tych warunkach to 15 lat.

Emerytura wcześniejsza z tyt. takiej pracy dla męża byłaby więc możliwa tylko, jeśli na dzień 1.01.1999 r. miał jednocześnie min. 15 lat takiej pracy oraz min. 25 lat łącznego stażu ubezpieczeniowego. Nie można do niego wliczyć okresu pobierania renty ( w tym przypadku ok. 4 lat ).
Chodzi o e. z art. 184 Ustawy emerytalnej.

Więc zdaje się tych warunków nie spełnił.

Tak. Do stażu doliczy się okres zasiłku dla bezrobotnych (okres składkowy) i uzupełni okresami rolnymi. Mąż spełni więc wraz ze swymi 60 urodzinami war. e. wcześniejszej z tyt. pracy w war. szczególnych lub szcz. charakterze- z art. 184 Ustawy. Niekoniecznie emerytura ta będzie wyższa od obecnej renty.