Wtorkowy poranek przynosi umocnienie złotego o 0,4 grosza do euro i dolara. O godzinie 9:29 kurs USD/PLN testował poziom 2,7207 zł, natomiast EUR/PLN 3,7583 zł.
Zakończona mocnym wzrostem wczorajsza sesja na GPW (WIG20 +1,71 proc.; WIG +1,21 proc.), w połączeniu ze zwyżką notowań za oceanem (S&P500 +0,49 proc.; DJIA +0,67 proc.), na tyle poprawiła nastroje inwestorów, że dziś należy oczekiwać przewagi kupujących.
We wtorek rano kurs funta w relacji do amerykańskiego dolara wzrósł do poziomu 2,0651 dolara, co jest najwyższym poziomem od maja 1981 roku.
Nienajlepiej przyjęte przez inwestorów wyniki amerykańskich spółek, sprowokowały w piątek spadki w Europie i USA, przekładając się jednocześnie na wyprzedaż akcji na warszawskim parkiecie.
Złoto, które drożeje od zeszłego tygodnia, prawdopodobnie utrzyma się w trendzie wzrostowym. W piątek cena uncji złota osiągnęła najwyższą cenę od początku czerwca, momentami przekraczając 677 USD, podczas gdy jeszcze w zeszłym tygodniu płacono 660 USD.
Po czwartkowym 2,7 proc. wzroście, dziś miedź drożeje o prawie 0,7 proc., testując o godzinie 11:26 poziom 8171 dol. za tonę.
Piątkowy poranek przynosi stabilizację notowań na poziomach z czwartku. O godzinie 9:08 za dolara trzeba było zapłacić 2,7162 zł, natomiast za euro 3,7498 zł. Oznacza to w obu przypadkach spadek o 0,1 grosza.
W czwartek złoty pozostaje na poziomach zbliżonych do wczorajszego zamknięcia. O godzinie 10:17 kurs USD/PLN testował poziom 2,7152 zł, EUR/PLN 3,7493 zł, a CHF/PLN 2,2614 zł.
Klimat inwestycyjny na światowych giełdach kształtowany jest aktualnie przez wyniki kwartalne amerykańskich spółek. Wczoraj globalni gracze przestraszyli się słabych wyników Intela i Yahoo.
Jeżeli masz doświadczenie na krajowym rynku akcji to znaczy, że możesz spróbować swoich sił na międzynarodowych parkietach. Doradzamy, jak instrumenty pochodne pozwalają zwielokrotnić posiadany kapitał.
Wczorajsza sesja niesie ze sobą pewną dawkę optymizmu, związanego z sytuacją techniczną. Wzrosty w drugiej części wtorkowych notowań na GPW pozwoliły bowiem odrobić początkowe silne straty, a wyrysowane na wszystkich indeksach popytowe świece, nieco zmniejszają prawdopodobieństwo kontynuacji przeceny.
Dzisiejszej nocy kontynuowana była wyprzedaż dolara. Kurs EUR/USD wzrósł do poziomu 1,3832, ustanawiając nowy rekord wszech czasów. GBP/USD zwyżkowały do 2,0545, co jest najwyższym kursem tej pary od czerwca 1981 roku. Natomiast kurs USD/CHF spadając do 1,1960 znalazł się na najniższym poziomie od 8 grudnia 2006 roku.
Ceny ropy nie zdołały pokonać historycznych szczytów ustanowionych w sierpniu zeszłego roku, kiedy za baryłkę ropy Brent trzeba była zapłacić 78,50 USD. Po poniedziałkowych szczytach w okolicach 77,80 nastąpiło odbicie i już we wtorek cena baryłki spadła do 76 dolarów.
We wtorek na warszawskiej giełdzie dominują spadki. W połowie sesji na wartości tracą wszystkie indeksy. Podobnie, jak w ostatnich dniach inwestorzy przede wszystkim pozbywają się małych i średnich spółek.
Kurs GBP/USD zareagował wzrostem z poziomu 2,3074 do 2,0419 dolara na publikację czerwcowych danych o inflacji CPI w Wielkiej Brytanii. Tym samym para ta znalazła się na najwyższym poziomie od ponad 26 lat, pokonując dotychczasowy, ustanowiony wczoraj rekord, na poziomie 2,04 dolara.
Notowania EUR/USD od trzech dni pozostają w stabilizacji, którą na wykresie w kompresji godzinowej można zamknąć od dołu poziomem 1,3767 dolara, a od góry 1,3801 dolara. Taka stabilizacja blisko rekordu wszech czasów tej pary, sygnalizować może utrzymującą się przewagę popytu, co potwierdza sytuacja techniczna na wykresach eurodolara w różnych kompresjach czasowych.
Od ponad tygodnia na GPW trwa wyprzedaż małych i średnich spółek. Takie zachowanie nie dziwi, biorąc pod uwagę często wręcz kosmiczne ich wyceny.
Prawa do akcji Petrolinvestu, spółki zajmującej się głównie handlem gazem płynnym i ropą naftową, zadebiutowały dziś na warszawskiej giełdzie z ceną 390 zł, osiągając na otwarciu stopę zwrotu na poziomie prawie 72 proc.
Złoty pozostaje dziś rano na poziomach zbliżonych do piątkowego zamknięcia.
Piątkowa sesja na GPW nie zachwyciła. Pomimo silnych popytowych impulsów płynących z głównych światowych parkietów, indeks dużych spółek WIG20, który rozpoczynał dzień od wzrostu o 1,27 proc., zakończył go zwyżką zaledwie o 0,43 proc.
Publikacja gorszych od oczekiwań danych o czerwcowej sprzedaży detalicznej w USA, sprowokowała wyprzedaż dolara na rynku walutowym i nowe rekordy na wykresach EUR/USD i GBP/USD.
Piątkowy poranek przynosi spadek kursu USD/PLN do 11-letniego minimum. Notowania EUR/PLN są natomiast najniższe od 2 miesięcy. O godzinie 10:10 za dolara trzeba było zapłacić 2,7130 zł, natomiast za euro 3,7406 zł. W stosunku do poziomów z czwartku oznacza to odpowiednio spadek o 0,3 i 0,6 grosza.
Czwartek przynosi umocnienie złotego do euro i dolara. O godzinie 15:50 kurs USD/PLN testował poziom 2,7242 zł, natomiast EUR/PLN 3,7525 zł.
W maju produkcja przemysłowa w strefie euro wzrosła o 0,9 proc. miesiąc do miesiąca i 2,5 proc. rok do roku, po tym gdy w kwietniu po korekcie odpowiednio spadła o 0,7 proc. i wzrosła o 2,9 proc.
W czwartek kurs euro w relacji do amerykańskiego dolara wzrósł do poziomu 1,3791 dolara, ustanawiając nowy rekord wszech czasów tej pary.
Środowe wzrosty na Wall Street (S&P500 +0,57 proc.; Nasdaq Composite +0,48 proc.) poprawiając klimat inwestycyjny na świecie, powinny przełożyć się dziś na wzrosty na warszawskiej giełdzie.
Bank Japonii (BoJ) na zakończonym dziś w nocy dwudniowym posiedzeniu, pozostawił główną stopę procentową na poziomie 0,5 proc. Decyzja ta była zgodna z rynkowymi oczekiwaniami.
W środę w południe kurs funta w relacji do amerykańskiego dolara wzrósł do poziomu 2,0314 dolara, co jest najwyższym poziomem od ponad 26 lat.
W środę o godzinie 10:59 za dolara trzeba było zapłacić 2,7448 zł, natomiast za euro 3,7707 zł, wobec odpowiednio 2,7515 zł i 3,7687 zł wczoraj o godzinie 16-tej.
Dzisiejszej nocy kontynuowana była wyprzedaż dolara. Kurs EUR/USD wzrósł do poziomu 1,3782, ustanawiając nowy rekord wszech czasów. GBP/USD zwyżkowały do 2,0282, co jest najwyższym kursem tej pary od czerwca 1981 roku.