Piątkowe dobre dane o sprzedaży detalicznej były powodem do ustanowienia nowych maksimów na amerykańskim indeksie S&P500 jednak dość szybko nastąpiła realizacja zysków, wsparta m.in. słabszym odczytem indeksu nastrojów.
Kończący się tydzień rozpoczął się od umocnienia złotego, ale przez większą jego część na rynku lekką przewag ę mieli sprzedający.
Słabsze dane z chińskiej gospodarki nie zatrzymały na długo wzrostów cen na rynkach akcji. Wczoraj, m.in. po wypowiedziach szefa Citigroup, notowania kontraktów na S&P500 znalazły się najwyżej od początku hossy. Euro zyskiwało też wobec dolara.
Drugi dzień osłabienia polskiej waluty wywindował notowania pary EURPLN niemal do poziomu 3,91 - najwyżej od tygodnia.
Czwartkowy handel na rynku walutowym upływa pod znakiem korekcyjnego osłabienia złotego. W południe kurs USD/PLN testował poziom 2,8583 zł, EUR/PLN 3,9032 zł, CHF/PLN 2,6702 zł, a GBP/PLN 4,2980 złotych.
Środowe przedpołudnie na warszawskim parkiecie upływa pod znakiem zwyżki głównych indeksów. Indeks WIG20 sforsował opór na poziomie 2400pkt. i o godzinie 11.15 zyskuje 0,6 procent.
Obserwowana we wtorek realizacja zysków na rynkach akcji, wpływa na ograniczenie apetyt na ryzyko i kładzie się cieniem na notowaniach złotego.
Brak publikacji makroekonomicznych, mogących nadać rynkom finansowym nowej dynamiki, przełożył się w poniedziałek na konsolidację notowań na czołowych europejskich i amerykańskich giełdach.
Getin Holding wypracował 46 mln zł zysku netto co jest co prawda wynikiem gorszym od osiągniętego w analogicznym okresie 2008r. kiedy bank wypracował 65 mln zł jednak wyższym o 70 proc. od rynkowego konsensu.
Słabe ale nie bardzo słabe dane z amerykańskiego rynku pracy wystarczyły aby wywołać falę optymizmu na rynkach akcji, która powinna doprowadzić do ponownego testu tegorocznych maksimów na amerykańskich indeksach, prawdopodobnie w tym tygodniu.
W ciągu ostatnich dwóch tygodni rynek ignorował większość słabych danych z amerykańskiej gospodarki.
O godzinie 18:37 za tę pierwszą walutę trzeba było zapłacić 2,8703 zł, natomiast za drugą 3,8949 złotych. Oznacza to odpowiednio wzrost o 2 gr i spadek o 0,9 groszy.
Czwartkowe notowania złotego upływają pod znakiem spokojnego handlu. Kurs USD/PLN oscyluje w przedziale 2,8490-2,8690 zł, a EUR/PLN 3,8990-3,9130 złotych.
Dzisiejsza sesja na GPW przynosi realizację zysków. Zapał do kupna akcji ostudziła słaba końcówka notowań na Wall Street oraz gorsze nastroje na parkietach w Azji. O godzinie 11.00 indeks WIG20 tracił 0,3 proc. i wynosił 2350 punktów.
W czwartek uwaga rynków finansowych przede wszystkim będzie koncentrować się na posiedzeniach Europejskiego Banku Centralnego i Banku Anglii.
Raport ADP, indeks ISM dla amerykańskiego sektora usług oraz doniesienia z Grecji to główne wydarzenia środy na rynkach finansowych. To one powinny zdecydować o nastrojach.
Impulsem do zakupu akcji okazał się być udany atak na poziom 2290pkt. po sforsowaniu którego WIG20 systematycznie zyskiwał zamykając notowania poziomem 2347punktów.
Wtorkowy poranek przynosi osłabienie złotego do dolara i stabilizację do euro.
Osłabienie europejskich walut zepchnęło w poniedziałek kurs EUR/PLN do 3,9228 zł, a GBP/PLN do 4,3119 złotych.
Sprzedaż części zapasów ropy nie jest jedynym działaniem, które podejmuje PKN Orlen aby poprawić wskaźniki płynności. Władze płockiej spółki w ciągu kilku tygodni powinny wybrać jednego inwestora, z którym będą prowadziły rozmowy na temat sprzedaży Anwilu.
Dane, które poznamy w tym tygodniu mogą ten obraz odmienić i pogłębić, a wszystko rozstrzygnie się prawdopodobnie dopiero w piątek.
Kończący się tydzień przyniósł serię publikacji słabych danych z amerykańskiej gospodarki. Zaprzepaściły one szansę na odbicie w notowaniach eurodolara oraz wzmocniły japońskiego jena.
Opublikowana w południe przez Komisję Europejską korekta prognoz dynamiki polskiego PKB na rok 2010 z 1,8 proc. do 2,6 proc. pozostała bez istotnego wpływu na notowania złotego.
Półroczne wystąpienie szefa Fed na forum Komisji ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów, jakkolwiek koncentrowało uwagę inwestorów, nie przyniosło praktycznie nic nowego.
Po wczorajszym silnym osłabieniu złotego, środowe przedpołudnie przynosi stabilizację notowań EUR/PLN w pobliżu wtorkowego zamknięcia i spadek USD/PLN.
Słabe informacje z amerykańskiej i niemieckiej gospodarki podcięły skrzydła giełdowym bykom i przyczyniły się do przeceny europejskich walut. Dziś wystąpienie szefa Fed w Kongresie, nie będzie mu łatwo odwrócić nastrojów na rynku.
Wyraźne pogorszenie nastrojów na rynkach światowych, wywołane danymi makroekonomicznymi, położyło się cieniem na wtorkowych notowaniach złotego.