W środę inwestorzy kontynuowali wyprzedaż złotego i innych walut regionu w reakcji na dalszego pogorszenie klimatu inwestycyjnego na globalnych rynkach finansowych.
Bank centralny Norwegii podwyższył stopy o 25 punktów bazowych.
U ich źródeł leży pogorszenie klimatu inwestycyjnego na rynkach finansowych.
Po trzech kolejnych spadkach na Wall Street, rośnie prawdopodobieństwo wzrostowego odbicia.
Piątek oraz poniedziałek przyniosły pogorszenie nastrojów rynkowych przy umiarkowanie korzystnych informacjach napływających na rynek lub ich braku.
Visa, największy na świecie operator kart kredytowych, wypracował w III kwartale 2009 roku 514 mln dol. zysku, czyli 69 centów na akcję.
Indeks zaufania amerykańskich konsumentów publikowany przez Conference Board spadł w październiku do 47,7 pkt. z 53,4 pkt. miesiąc wcześniej
O godzinie 11:15 kurs USD/PLN testował poziom 2,8182 zł, a EUR/PLN 4,1962 zł. W obu przypadkach oznacza to spadek o 0,5 groszy.
Kurs EUR/USD zdecydowanie ruszył w dół po godzinie 16-tej, spadając do 1,4950 z 1,5005 dolara.
Poniedziałkowe przedpołudnie przynosi konsolidację kursu EUR/USD wokół poziomu 1,5035 dolara.
Poniedziałkowa sesja na warszawskiej giełdzie powinna rozpocząć się na poziomach zbliżonych do zamknięcia poprzedniego tygodnia.
Rynek obawia się, że dane o PKB Stanów Zjednoczonych, które będą centralnym punktem tego tygodnia, rozczarują podobnie jak w przypadku Wielkiej Brytanii.
Piątkowy handel na rynku złotego zaczął się na poziomach znacznie korzystniejszych dla polskiej waluty niż notowanych przez większość czwartkowego handlu.
Kurs funta w relacji do innych walut gwałtownie się załamał po publikacji wstępnych szacunków brytyjskiego PKB w III kwartale 2009 roku.
Traci on 3 grosze wobec dolara oraz prawie 4 grosze wobec euro, a wszystkiemu winna jest rekomendacja sprzedaży wydana... dla (tak dla, a nie przez) amerykańskiego banku Wells Fargo.
Kurs GBP/USD zareagował spadkiem na publikację wrześniowych danych o wynikach sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii.
Notowania pary EURUSD po raz pierwszy w tym roku znalazły się powyżej poziomu 1,50. Z kolei na rynkach akcji robi się nerwowo.
Wczoraj amerykańscy inwestorzy wyprowadzili swych polskich kolegów w przysłowiowe pole.
Złoty, po porannym umocnieniu do głównych walut, koryguje ten ruch.
Funt zareagował zdecydowanym umocnieniem do większości waluta na publikację protokołu z październikowego posiedzenia Banku Anglii.
Wtorkowa realizacja zysków na rynkach akcji, skutkująca pogorszeniem klimatu inwestycyjnego, pociągnęła w dół kurs EUR/USD.
Złoty rozpoczął tydzień od zdecydowanego umocnienia. O godzinie 18:28 kurs USD/PLN testował poziom 2,7830 zł, a EUR/PLN 4,1608 zł wobec odpowiednio 2,8266 zł i 4,2075 zł w piątek pod koniec dnia.
Nowy tydzień warszawska giełda powinna rozpocząć od umiarkowanych wzrostów.
Ubiegły tydzień okazał się dobry zarówno dla posiadaczy akcji, jak i głównych walut europejskich, a także ropy.
Piątkowe przedpołudnie przynosi osłabienie złotego do głównych walut. O godzinie 11:22 kurs USD/PLN testował poziom 2,8279 zł, a EUR/PLN 4,2114 zł, rosnąc po 2,8 gr w stosunku do poziomu z końca czwartkowych notowań.