Forum

Komentarze użytkownika "Gr_s"

Komentarze użytkownika: Gr_s

Re: praca w RUCH

Gr_s / 2013-12-26 18:19
Może ten miły nastrój pozostanie już na zawsze?

Re: praca w RUCH

Gr_s / 2013-12-26 23:16
Z każdego kiosku po parę setek to zawsze coś. Lepszy rydz niż nic, nie?

Re: praca w RUCH

Gr_s / 2013-12-29 11:06
Chyba na Twojej kasie bo na mojej do wczoraj, do momentu zamknięcia nie było nic,mimo, MIMO ŻE, wg aneksu obowiązują od 1.12.2013r. Bardzo dziwne że coś obowiązuje od początku miesiąca, a tu mamy koniec i nie wiemy NIC.Doładowania od 1.01.2014 i tak sie zastanawiam,nie jestem pewna, czy aby nie ma tutaj okresu wypowiedzenia stawki. Ale pewnie nie, bo jak wszystko, nie zgadzasz się, nie podpisujesz i zwyczajnie nie ma Cię.

Re: praca w RUCH

Gr_s / 2013-12-29 15:52
i jak zawsze SOSNOWIEC ma rację, no i JAK ZAWSZE ja1 się myli.Nie tylko SOSNOWIEC dostał rozliczenie bo sama widziałam takich rozliczeń chyba z 10 i wszystkie do płacenia. Coś nie do końca te wiadomości sprawdzone. A jeśli rzeczywiście znowuż jest zmiana sposobu rozliczenia to tylko przypominam że niektórzy mają zakończoną współpracę w 2011, początku 2012 a tu już 2014 za plecami. NIKT nie zna drugiej takiej firmy która nie jest w stanie rozliczyć remanentów przez 2 lata a to staje się przeterminowane. Coś mi się wydaje, że jak wszyscy ruszą do sądów, to nie wiem co jeszcze trzeba będzie nam obniżyć żeby spłacić tych co odeszli, bo że będą mieć wygrane sprawy to pewne jak 2x2=4

Re: praca w RUCH

Gr_s / 2013-12-29 20:50
Na mojej kasie nie pojawiła się żadna księga agenta z uas8 to że o niej pisałam nie znaczy że była na mojej kasie więc weź się odpieprz że dosadniej Ci nie napiszę.O grupę postaraj się sama bo te brednie, które tutaj wypisujesz są już doskonałym wskazaniem do złożenia wniosku w ZUSie, bo przypuszczam ze składki odprowadzasz. Na Fb piszę ze nikt nie dostał rozliczenia??????? Ty miewasz koszmary nocne?? na to wygląda.Jak mogłabym napisać że nikt nie dostał,skoro widziałam je na własne oczy. Mało tego, trzymałam je w ręku. Ty masz chyba jakąś obsesję na moim punkcie. Wymyślasz historie byle tylko zaistnieć. Nie ważne co i jak byle o Tobie słyszeli. Zacznij kobieto tydzień od lekarza,bo to Tobie jest potrzebny dobry psychiatra,masz jakieś zwidy,omamy, czy diabli wiedzą co jeszcze.Słyszysz, że dzwonią tylko nie wiesz w którym kościele. Przykro mi, ale ja bez komentarza zostawić tego nie mogłam

Re: praca w RUCH

Gr_s / 2013-12-29 23:35
do ja1 widzącej to czego nie ma i mającej problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Myślenie nie boli więc proszę wysil swoje półkule i spróbuj to przetrawić.
1.
Nie chciałabyś wiedzieć co ja bym Ci powiedziała, ale kultura nie pozwala mi na takie dosadne sformułowania.
2.
Z jakiego Fb to wypowiedź bo ja widzę że jest to moja wypowiedź z tego portalu, dotąd zresztą znajduje się na nim.
3.
To że napisałam że na kasach pojawiła sie Księga Agenta to, jak słusznie zauważył SOSNOWIEC WCALE nie znaczy ze na MOJEJ kasie.
4.
Żeby zaspokoić Twoją ciekawość to proszę bardzo, masz tutaj Ty chcąca uchodzić za wszystkowiedzącą, fragment:
" Księga Agenta wersja z dn. 18.11.2013r.
Wersja aktualna na dzień zawarcia umowy. Kolejne aktualizacje Księgi
Agenta dostępne będą na kasie POS w katalogu KSIĘGA AGENTA.
1. KORZYSTANIE Z KSIĘGI AGENTA
I. CEL
Prawidłowa realizacja Umowy Agencji Sprzedaży poprzez przestrzeganie zasad oraz wykonywanie instrukcji i
wytycznych, zgromadzonych w Księdze Agenta.

5. STANDARDY OBŁUGI KLIENTA
Oczami Klienta
Pracownicy każdej firmy prowadzącej działalność handlową muszą być świadomi i powinni pamiętać o tym, że wysoki poziom
świadczonych usług jest koniecznym warunkiem istnienia firmy, w której są zatrudnieni. ..."
I przestań wypisywać swoje bzdety bo mieszasz ludziom w głowach. Próbujesz zaklinać rzeczywistość szanowna Joanno? a może Mario?

Re: praca w RUCH

Gr_s / 2014-07-21 16:36
W związku z ostatnimi wydarzeniami miałam prawo podejrzewać że ktoś mógł prosić osobę która napisała ten komentarz o jego usunięcie tak jak mnie próbowano "wytłumaczyć"że moje wątpliwości co do podpisu pewnej osoby to już jest oskarżenie o jego podrobienie a nic takiego nie miało miejsca. Wyraziłam tylko wątpliwość co do tego czy osoba będąca na urlopie może coś podpisać. Ale zeby Firma nie czuła sie urażona , bo jednak komentarz istnieje, ubolewam że do tego doszło i serdecznie przepraszam.
Nikt tej pani nie kazał nic usuwać co nie zmienia faktu że ta osoba jest bardzo dobrze poinformowana co do sytuacji ajentów. Jeszcze raz składam ubolewania że doszło do takiego stanu
[Ten komentarz został zgłoszony do usunięcia przez 1 osobę - Gr_s.]

Re: praca w RUCH

Gr_s / 2014-07-22 19:37
ja1, albo Mario, Marysiu czy Maryśko jak wolisz, to że pleciesz co Ci ślina na język przyniesie to już wszyscy zdążyli się co do tego przekonać, ale to że piszesz, jak to Ola usilnie prosiła o wzięcie kiosków, to już całkiem inna para kaloszy. Tego sobie nie wymyśliłaś, bo genialna to Ty nie jesteś.

Do tego prezesa nie muszę się porównywać, i nigdy mi to do głowy nie przyszło. Zresztą ani do tego ani do poprzednich. Mam po prostu inną naturę i nie potrafiłabym tak postępować, bo jakoś trudno mi uwierzyć, że nie wie żaden z nich, co się dzieje w kioskach. A prezesem to jeszcze sama jestem tak więc żadna to dla mnie nowina.

Robię szum, tak uważasz? a i oczywiście, bo należy głośno krzyczeć tam, gdzie dzieje się krzywda, gdzie silniejszy wykorzystuje słabszego, tam gdzie próbuje się straszyć ludzi sądami tylko dlatego że upominają się o swoje.
Po co składałam wypowiedzenie? Raczej, dlaczego. Dlatego że jestem człowiekiem, który ma swój honor. Nie pozwolę żeby ktoś traktował mnie jak idiotę, który ma bez szemrania wykonywać najbardziej bzdurne wymysły osób, chyba z centrali, bo przecież nie z terenu. Która firma będzie reklamować konkurencję? No, która? a co innego dzieje się w kioskach? Katalogi i klientki idące do konkurencji, bo "wie pani kupiłam sobie krem, ten sam co pani ma ale u nich był tańszy, opłaca się pani reklamować inna firmę?" takie pytania słyszałam wystarczająco często. Mało tego, co mówi mi dyrektor, który raczył odwiedzić mnie w kiosku? " To nie był najlepszy pomysł, bo klientka zamiast kupić kosmetyk u nas pójdzie, do R.." dobre, oni potrzebowali na to 3 miesiące z hakiem, bo wtedy to usłyszałam, a my to wiedzieliśmy już przy pierwszym numerze.
Sobota 31 maja, wyjątkowe draństwo, od kiedy to zmiany godzin, coś, co jest zapisane w umowie zmienia się wytyczną? To dziwi kilku prawników, którzy widzieli umowę i wytyczną.
Od kiedy to na złożone wypowiedzenia daje się w odpowiedzi po 2 tygodniach swoje wypowiedzenia i w dodatku podpisane przez osobę, która od dwóch dni przebywa na urlopie a pismo datowane 11 lipca w tym samym dniu znajduje się na Śląsku w kiosku? Gołębiem pocztowym chyba dotarło albo pocztą lotniczą? Nawet wspólnej wersji państwo nie byli w stanie ustalić. Każdy co innego twierdził a już gadka radcy, jakoby pani je podpisująca pomyliła daty to już skandal. Ale to już końcówka mojej obecności w tej firmie. Fakt jest taki, że moje wypowiedzenia były odebrane 26 czerwca i zaczynały biec od 1 lipca, a 11 lipca jak zawsze w takiej sytuacji, bo na pewno nie wiesz, że rok temu ta sama osoba przywiozła wypowiedzenie z datą wsteczną gdzie były chyba 3 albo dwie daty. Nie, były dwie.
Pisane było niby któregoś czerwca, przypuśćmy 25, że „wypowiadam umowę z dniem 20!!” a dostarczone tej osobie było 30. Daty są z pamięci, ale chodzi o przedstawienie, w jaki sposób było napisane. W dodatku tak skołowała tą kobietę, że ta jej podpisała z datą wcześniejszą niż data wystawienia pisma. A wszystko, dlatego, że upomniała się o pieniądze za czas zamknięcia kiosku, który miał być przenoszony na drugą stronę ulicy i który został w końcu przeniesiony w grudniu a otwarty tydzień przed świętami wielkanocnymi. Teraz ta sama osoba przywozi mi wypowiedzenia, mimo, że moje już leciały. Daj mi spokój z głupimi pytaniami, dla mnie to nie jest poważna firma, która w ten sposób postępuje. Mało tego, słyszę że ktoś śledzi moje wpisy na forach internetowych i te ploty docierają do Warszawy, bo to że słyszę je od dyrektora na miejscu to rozumiem, nadmiar czasu ale to że powtarza mi je dyrektor z Warszawy to przepraszam, magiel czy firma z wieloletnią tradycją?
Nie podobały się moje pytania, moje dopominania się o szacunek i traktowanie ajentów jak LUDZI no to pokażemy ci, kto tu rządzi.
Płakać nie będę, z klientami się nie rozstaję, kontakt mam nadal i moi klienci wiedzą jak wygląda prawda, zawsze wiedzieli. Ty możesz nadal w tym tkwić, Twój problem, możesz się wysługiwać ludźmi na zapewne śmieciówkach, bo na porządną, prawdziwą umowę nie jest Cię stać i nie ma się co czarować, że jest inaczej. Na krzywdzie tych ludzi, wielu takich biznesmenów buduje swoje życie. Ja nie będę harowała na wczasy pod palmami i wolne soboty dyrektorstwa, jeśli mam harować to na swoje własne :) A za chwilę otwieram szampana żeby uczcić pewną dobrą nowinę. Bądź pewna, że kiedyś Cię o tym poinformuję.
Czego chcieć więcej ???????? SZACUNKU dla pracy, naszej pracy. Oto odpowiedź na Twoje durne pytanie, bo jak nie wiesz czego chcieć więcej to kim Ty jesteś? No kim?

Re: praca w RUCH

Gr_s / 2014-07-22 19:39
Taaa, mamusia kierowała a bez mamusi sie nie dało?Chyba nie

Re: praca w RUCH

Gr_s / 2014-07-22 19:42

j 23 znowu nadaje / 178.43.23.* / 2014-07-22 11:19 + - 2usuń
jak mało potrzeba Tobie do szczęścia


Czekaj, chyba nie łapię

Re: praca w RUCH

Gr_s / 2014-07-22 21:20
j23, jak będziecie w okolicy Zabrza to zapraszam :) Numeru nie zmieniam :)

No nie dało się dłużej, to znaczy według moich założeń miałam być do końca sierpnia na jednym i końca września na drugim ale ta firma ma swój własny kodeks. Przeszli już samych siebie. Takiego szczytu arogancji nie spotkałam. A na pytanie innych ajentów dlaczego nie poczekano tych 3 miesięcy, KS nie potrafił odpopwiedzieć tylko głupi uśmieszek pod nosem. Współczuję tym co zostają, jak słyszę że będą kary bo muszą bo ich też naciskają, jak słyszę o kontrolach, zdjęciach w kioskach, wysyłaniu tych zdjęć sprzed kiosków żeby było wiadomo ze to z tego a nie innego kiosku i w tym właśnie momencie były zrobione i wysłane, to zastanawiam sie czy aby na pewno w kioskach pracujące osoby mają dziłalność gospodarczą, czy sa wolnymi odsobami czy to może jacys niewolnicy czy ubezwłasnowolnieni ludzie. No i wchodzące uas 8 a może i 9 czy 10 bo przecież wszystko jest możliwe

Dzięki j23 :)

Re: praca w RUCH

Gr_s / 2014-07-30 07:24
a to już jakiś czas temu słyszałam, no ale czynsz w apartamentach kosztuje..........

Re: praca w RUCH

Gr_s / 2014-08-01 00:11
Rewelacja :) Partner biznesowy jak zwykle w trosce o ajenta daje zarobić.
Przykładowo dostawało sie 700 listów i z tego tylko 250 było wydanych klientowi a wiec rachunek prosty, 250 do kieszeni ajenta.Teraz dostanie się 175. No co za wspaniałomyślność. Polecam Fakty i Mity do przeczytania z ub.tygodnia. Jeszcze macie w kioskach. Opisano jak trafił do tego interesu Wasz partner biznesowy i ile z tego podobno ma. Normalnie o ile dobrze pamietam to mówiono że prywatny dostaje 1,70 za każdy list. Niech to by było tylko 1,50 to przy takiej ilości 700x1,50 daje 1050. Są kioski gdzie i powyżej tysiaca listów trafia miesiecznie. Ile zostaje z jednego punktu dla partnera? I tak jest na wszystkim.Rozumiem że nie ma tak że całą kasę ma dostać ajent, no ale bez przesady. Ta sama sytuacja z papierosami w nowych umowach,śmieszny procent i potem zdziwienie ze kioski trzeba roztowarowywać. A jest ich trochę do tego na Śląsku. No ale podobmo tylu chętnych czekało na przejęcie punktu. Gdyby nie wciśnięto moich, działającym już ajentom to wątpię czy znalazłby sietaki głupi co by je wziął. I tak jak ktoś tam niżej napisał, umowę najpierw trzeba dać a nie na śmieciówki zatrudniać. Ciekawe ile kiosków niektórzy by wtedy mieli.

Re: praca w RUCH

Gr_s / 2014-08-03 10:51
@asi123, miałam Ci odpisać ale doszłam do wniosku że szkoda czasu. Jesteś bardzo naiwną osobą. Pracujesz sama czy zatrudniasz pracownika a jeśli zatrudniasz to na jakiej umowie? siedzisz sama? no to posiedź tak kilka lat bez wolnego i z wydłuzonym czasem pracy jak 31.05. bo komuś taki genialny pomysł znowu może wpadnie do głowy. No i nie zapomnij nadstawić drugiego policzka żeby Cię w niego trzasnęli kolejną obniżka stawki prowizyjnej bo przecież chyba od października wg zapisu w KA robi się weryfikacje

Re: praca w RUCH

Gr_s / 2014-08-03 11:04
No tak, na Państwa sygnały bo niektórzy sie dopominali o płacenie za każdy list a nie tylko wydany. Sama o tym rozmawiałam z dyrektorem Piotrem G. i usłyszałam że za to nie będzie płacone bo przecież jak zdajemy gazety to za nie też nie mamy płacone a tylko za te które sprzedamy. Porównanie gazety z listem wprost genialne, no ale to w ich właśnie stylu. A teraz proszę, będziemy płacić, aż całe 25 groszy. I tak dobrze że nie 5gr jak za inny produkt. Nic tylko sie cieszyć, partner dba o interesy..........ale swoje bo ajenta to on ma gdzieś jak widać

Najnowsze wpisy