można spróbować z trendem na kontraktach s&p - S PKC stop 1161 pkt, pozycja na kilka dni

oki, dam radę, jakoś nie chce mi się spać to poforexuje trochę :)) kryzysem nie ma co się martwić, jak padną banki to w ich miejsca powstaną nowe, jak padną waluty to będziemy rozliczać się w czym innym np w złocie lub benzynie:D

pękło z hukiem wsparcie podane wcześniej ale nie dać się ponieść emocją bo sesja jeszcze trwa!!!

bo pan w banku nie powiedział że w bessie spółki spadają tylko że gra na giełdzie jest prosta i nie wymaga nauki, dlatego 90% traci... Od 100 zł jest co najmniej 10 rodzajów analiz które wskazują spadki, nie martw się już kończą się męki bessowe :)

metoda nie taka zła :) Jeżeli jest zyskowna to jak najbardziej wskazana - stop jak trafnie n70 zauważył jest zależny od TP, podobnie wartość kapitału jaki chronisz :)

oczywiście nie świeca łączona z ostatnich tylko świeca z 2005 r :)

ururu dobrze wytłumaczył, każdy z punktów jest dyskusyjny i o to właśnie chodzi aby nad każdym się zatrzymać
"Zbyt późna realizacja zysków" - system daje sygnał sprzedaj, ty widzisz że rośnie i nie zamykasz pozycji na TP, nie koniecznie przegapiasz czubek, robisz to kilka razy i zazwyczaj za 3-4 razem spotyka cię za to kara w postaci długiej świecy:)

"Zbyt duża ilość stratnych transakcji" - generalnie jest tak że jeżeli system da ci pod rząd 5 błędnych sygnałów to zwątpisz w niego, zaczniesz modyfikować go itp. jeżeli mu nie ufasz co wiele osób robi - mam tu na myśli przypadek bardziej skrajny - tzn 6 stratnych na 1 zyskowną transakcję, oczywiście jeżeli ta 1 zyskowna odrobi straty pozostały 6 jest dobrze ale na dłuższą metę wiele osób z którymi rozmawiałem a które tego typu systemy projektowało nie gra już a na słowo giełda pojawiają się niecenzuralne wyrazy:) Reasumując giełda ich złamała :P

"Zbyt bliskie SL" - wiadomo zależy od systemu ale uwierz mi na słowo że znam osoby które potrafią założyć sl wielkości 2pkt przy TP 60 - 70 Pkt czemu to robią do dziś nie rozgryzłem :))) Prywatnie jestem zwolennikiem technicznych poziomów stopu z racji metody jaką gram, kiedyś na akcjach bzwbk gdy podawano wskazanie anakondy tak z 30 stron temu pisałem o stopie na 127.50 zł jak była ta końcowa konsola przy fibonku, w parę dni kurs skoczył 159 zł bodajże. Postawienie dobrego stopa to podstawa gry, wiem że wiele osób widząc na swoim koncie stratę przestaje racjonalnie patrzeć na wykres, dopiero po zamknięciu pozycji trafia do nich co i jak - wiem bo sam to przerabiałem trochę czasu temu.

"Zbyt pewność siebie" - "jutro rynek na pewno spadnie", "Musi wzrosnąć bo tak mocne wsparcie" Jak urutu trafnie zauwazył mowa o elastyczności - jeżeli zakładam tylko wzrosty to gdzie odwrócę pozycję jak coś pójdzie nie tak? Tak samo SL i TP. Sama ilość teorii która próbuje opisać rynek jest bardzo duża a to już mówi samo za siebie że jest na nim dużo niejasności :)