Zdefiniowana jest renta minimalna z tyt. niezdolności do pracy;

Obecnie-799,18 zł- niezdolność całkowita, 613,38 zł- niezdolność częściowa ( 75% ).
W przypadku renty tzw. wypadkowej- odpowiednio 959,02 zł i 736,06 zł.

Wysokość jet wyliczana z historii ubezpieczeniowej rencisty- wybrane lata (10 kolejnych z ostatnich 20 lub dowolne 20) jako podstawa wymiaru, kwota bazowa itd.

I podstawą jest orzeczenie lekarskie o niezdolności do pracy. Nie ma więc kwestii wyboru i "lepiej".

Za czas urlopu ojcowskiego należy się zasiłek macierzyński- wyliczany i wypłacany przez ZUS ( ewentualnie za pośrednictwem pracodawcy ) na podstawie dokumentacji zarobkowej z poprzednich miesięcy ( zasadniczo 12 ) i wg. ściśle określonych zasad zdefiniowanych w USTAWIE
z dnia 25 czerwca 1999 r.
o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego
w razie choroby i macierzyństwa.

Więc w tym zakresie pracodawca/szef nie może niczego zaniżyć.

W zakresie natomiast premii- to zależy czy jest ona premią regulaminową czy tzw. (błędnie) uznaniową. Ta druga to w rozumieniu KP po prostu nagroda, i spokojnie może jej nie wypłacić, gdy tak uzna.
Regulaminowa z kolei- zasady jej przyznawania i ewentualnie pomniejszania za nieobecność w pracy- muszą być spisane w regulaminie premiowania lub wynagradzania lub układzie zbiorowym lub po prostu umowie o pracę. Tu więc dowolności nie ma. Jeśli jest zapis, że np. jest ona proporcjonalnie obniżana do liczby dni nieobecności w pracy- to zostanie obniżona.

Obniżenie znaczniejsze niż wynika z ww dokumentów byłoby nieprawne- do zgłoszenia w związkach, PIP, sądzie pracy.

Nieprawda. Urlopy okolicznościowe związane z okazjami rodzinnymi jak i z powodów obywatelskich są niezależne o siebie i nielimitowane rocznie. Można mieć "4 wesela i jeden pogrzeb" w roku, a oprócz tego 3 sprawy sądowe.

Co wynika z :

Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 29 listopada 2007 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy:

http://prawo.money.pl/akty-prawne/dziennik-ustaw/rozporzadzenie;ministra;pracy;i;polityki,dziennik,ustaw,2007,227,1678.html

No właśnie zostanie. Na uczelni wyższej studia kończą się w dniu egzaminu dyplomowego albo w dniu skreślenia z listy studentów. Renta jest należna z wakacje, gdy student ma status studenta jeszcze roku poprzedniego lub już następnego ( decyduje data wpisu na kolejny rok ).
Po egzaminie dyplomowym tracisz status studenta- co wynika z art. 167 USTAWY
z dnia 27 lipca 2005 r.

Prawo o szkolnictwie wyższym. Nieco inaczej na farmacji, medycynie i weterynarii. Ponownie status ucznia/studenta uzyskasz 1 września lub 1 października, w zależności co wybierzesz.

Czyli sytuacja identyczna jakby pod koniec przedostatniego roku skreślono Cię z listy studentów za niezaliczanie przedmiotów i zaczęłabyś nowe studia jesienią.

Inaczej jest w szkołach "nie wyższych", gdzie decyduje koniec roku szkolnego, nawet w klasie maturalnej.

Trochę namieszałeś.
1. składki są ewidencjonowane w kwocie rzeczywistej w jakiej wpłynęły i co roku waloryzowane.
2. wskaźnik 1,3 to mnożna podstawy wymiaru emerytury i liczby lat składkowych, tak jak 0,7- dla lat nieskładkowych. Używa się go na potrzeby wyliczenia e. powszechnej roczników starszych niż 1949, na potrzeby rent, emerytur wcześniejszych oraz kapitału początkowego.

Składki ewidencjonowane od 1999 r. NIE wchodzą do wyliczeń wg. lat składkowych i nieskładkowych.
Jest ona identyczna dla wszystkich ubezpieczonych w ZUS, górników takoż.
3. policja i inne mundurowe NIE odprowadzają składek do FUS, nie mają świadczenia z ZUS.
4. owe górnicze 1,8 to wskaźnik- dla niektórych stanowisk ( dla innych 1,2 lub 1,4 lub 1,5 ) wg. którego przelicza się lata składkowe rzeczywiste pracy górniczej na lata brane na potrzebę obliczenia wysokości e. wcześniejszej górniczej.

5. Co nie zmienia faktu głębokiej niesprawiedliwości emerytur górniczych jako niewspółmiernie do wpływów obciążających FUS w porównaniu do innych emerytur wcześniejszych, o powszechnych nie wspominając.

Bzdura. Ma być min. 365 dni ubezpieczenia społecznego ( bo wtedy są składki od płatnika na Fundusz Pracy ) w ciągu ostatnich 18 miesięcy przed rejestracją.
Przy czym podstawa nie niższa niż płaca minimalna. Nie musi "przepracowane", bo może być np. zlecenie.

Więcej i dokładniej w artykule 71 Ustawy o promocji zatrudnienia.

Od czerwca 794,20 zł – w okresie pierwszych trzech miesięcy posiadania prawa do zasiłku; potem 623,60 zł .

Projekt ustawy jest po pierwszym czytaniu w Sejmie. Głosowanie odbyło się 24 maja.