ja1 wiesz co, weź Ty się odpieprz ode mnie. Już tak muszę Ci napisać. Jakie mam widzieć pozytywy choćby teraz, między początkiem października a początkiem listopada ponad 4 tys. na minus na biletach. Do tyłu na prasie,doładowaniach i pozostałych artykułach a wszystko dlatego ze nie ma biletów miesięcznych i klient idzie dalej. Jaki mam tu widzieć pozytyw,co? Jaki pozytyw w tym, że chesterfieldy niebieskie miałam ostatni raz w maju? że cameli niebieskich prawie zapomniałam.Sprzedaż papierosów w październiku najmniejsza od roku. Ty chcesz o czymś dyskutować? Nigdy albo prawie nigdy nie miałam problemów z towarem ale to, co ostatnio się działo to skandal,ginie zamówienie,nie mam biletów,nie mam papierosów i nie ma zamówienia.Mam skakać pod sufit kiosku? Ty się rąbnij w tą pustą głowę bo chyba sieczkę masz zamiast mózgu. Dopiero co niektórzy mi zarzucali że tylko ja jestem tutaj zadowolona i nie narzekam. Siedzisz na dupie nic nie robiąc, może poza jeżdżeniem między swoimi kioskami i patrzeniem czy wszyscy pracują i chcesz o czymś dyskutować? Nie narzekam a mówię co mi się nie podoba, rozumiesz to? potrafisz zrozumieć, czy mam Ci wielkimi literami napisać? Proszę bardzo, nie podoba mi się to, że muszę chodzić na pocztę i wątpię żeby komuś się to podobało. No może poza Tobą bo jak przypuszczam wsiadasz w samochód,objeżdżasz swoje kioski , zbierasz kasę i zawozisz do banku czy na pocztę. Inni muszą oderwać się od pracy, zamknąć kiosk i iść z kasą a potem wrócić. Jeszcze inni musieli podjechać autobusem i wrócić też autobusem. Do tego interesu,noszenia nie swoich pieniędzy, dokładali kupując bilet w 2 strony. A niby z jakiej racji, co? I od razu uprzedzę Twoją propozycję dla tej Pani. Już nie pracuje, zrezygnowała. Po 15 latach. Długo otwarte? no wiec wyobraź sobie że siedzisz w kiosku jak ta babka z wawy dla 5,20. Oświetlenie i ogrzanie kiosku więcej kosztuje. Kolejne zmarnotrawione pieniądze. No ale Ty jesteś bizneswomen pełną gębą i nie zauważasz ze koszty przewyższają zyski w tym przypadku. To jest rozsądne,tak?
Jakiego biznesu? ludzie biznesu którzy nie mają nic do powiedzenia? Dobrze się czujesz? A ja nie chcę odejść, bo lubię swoją pracę i gdybyś potrafiła czytać to wiedziałabyś o tym. Pokaż mi gdzie napisałam że tego nie lubię? Siedzę i chcę żeby to się zmieniło na lepsze i dlatego pokazuję palcami błędy. Tutaj praktycznie każdy jest anonimowy, dlatego nie chce się nikomu zapisywać na sales bo tam już nie jest się bezimiennym. A ja mam taką samą odwagę napisać tam, to samo co tutaj. I zapamiętaj sobie, chociaż wiem, że będziesz miała z tym problem.Jestem tutaj bo zawsze robię to co lubię robić. Oprócz pracy tutaj zajmuję się jeszcze fundacją jak byś chciała wiedzieć i nie motylkami a ludźmi chorymi, również z nowotworami. Porażka to z Tobą bo właśnie przez takich jak Ty jest tak, jak jest. Udawać że jest ok, pięknie, ładnie. Kłopoty przejściowe. Nic złego się nie dzieje. Nie zgłaszać problemów i góra zadowolona bo myśli że wszystko idzie dobrze. Tylko dlaczego jest tak źle skoro jest tak dobrze,co? Dlaczego klient nie może kupić miesięcznego?swoich papierosów? dlaczego nie może zapłacić kartą? Mniejsze sklepy mają możliwość płatności kartami, i nie mają sieci sklepów po całej Polsce tak jak Ruch.
A przy okazji, kto Ci teraz zatwierdza mmki?bo przecież ks nie był Ci do niczego potrzebny. I dlaczego, skoro jesteś taka genialna, chyba tylko w swoim jednak mniemaniu, to nie ma Ciebie na sales? Cóż to, kierownik nie docenił Twojej aktywności? podobno kierownicy mieli zgłosić aktywnych agentów więc chyba nie do końca jesteś takim geniuszem.Potrafisz tylko obrażać innych. I na koniec rada. Czytaj ze zrozumieniem, a jak czegoś nie rozumiesz to zapytaj. Wydaje mi się że piszę bardzo prostym, niewyszukanym językiem a mimo to jak widzę masz problem. Zgroza.