Forum

Komentarze użytkownika "Pilsener"

Komentarze użytkownika: Pilsener

Nie ma bezpłatnej czy publicznej służby zdrowia

Pilsener / 2010-09-27 08:41 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Nie ma nic za darmo, to tylko pretekst, by politycy mogli Was wydoić do dna. Za to, co płacicie w podatkach dostalibyście kilka razy więcej na wolnym rynku a nie od partyjnych urzędników.
Wiadomo też, że im mniej pacjentów lekarze przyjmą w publicznej przychodni tym więcej pójdzie prywatnie i oni zarobią, dlatego służba zdrowia powinna być w całości prywatna - nie jest rolą państwa leczyć obywateli tylko dbać o ich zdrowie.

Re: Sprawdź, w którym województwie Kościół dostał najwięcej

Pilsener / 2010-09-24 22:35 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Kiedyś był manifest komunistyczny w szkołach, dziś katechizm, kiedyś majątek rozdawano partyjnym towarzyszom, dziś kościołowi, kiedyś polscy politycy jeździli z wazeliną do Moskwy, dziś do Watykanu, ale kiedyś to był przecież zawszony PRL - a dziś jest wielka "wolność i demokracja" :/

Jako demokrata mówię zdecydowane NIE uprzywilejowanej pozycji kościoła rzymskokatolickiego w państwie.

Jaka demokacja?

Pilsener / 2010-09-17 22:05 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Ciągle słyszę o wadach demokracji i "kto ich wybrał" a przecież naszym problemem jest to, że demokratyczne reformy nigdy nie zostały dokończone! Mamy wynegocjowany przy okrągłym stole system partyjny! To nie WY wybieracie posłów i rząd lecz partia a kryteria są oczywiste: zasługi dla partii, co prowadzi do ciągłej degeneracji polityki i efektu domina, gdzie każdy kolejny rząd jest większy i gorszy od poprzedniego.

Chętnie bym kiedyś poszedł na wybory, ale po pierwsze nie mam na kogo głosować (bo nikt mnie i sektora prywatnego nie reprezentuje) a po drugie, nawet jakby taka osoba się znalazła to i tak nie mógłbym patrzeć na to, jak pomimo powiedzmy zdobycia 20 tysięcy głosów nie dostaje się do sejmu a wchodzą za to ludzie, którzy w takich miastach jak Kraków dostali po 1500 głosów. Jaka demokracja, taki w ogóle rząd, kapitalizm i cały kraj.

Reasumując: jak ma być dobrze, jak społeczeństwo nie ma szansy wybrać dobrych? O tym kto zasiądzie w sejmie decydują nie wyborcy, lecz partyjni baronowie.

Kombinują przy inflacji

Pilsener / 2010-09-17 09:08 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
To czemu by przy liczeniu długu nie? Nie mogę się doczekać aż ten cały socjalizm się zawali i wrócimy do ideałów demokracji, gdzie nie ma dzielenia ludzi na kategorie, na lepszych i gorszych, na tych którym się należy i na tych którym się nie należy, bez wszechobecnej w każdej dziedzinie polityki i armii biurokratów czy lobbystów.

Ośmielam się zauważyć...

Pilsener / 2010-09-15 21:12 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
... że Kubę i Koreę Północną też kryzys ominął (lub dotknął w niewielkim stopniu). W polsce kryzys permanentnie trwa od połowy lat 90-tych, kiedy zaniechano demokratycznych i kapitalistycznych reform. Mamy się cieszyć z wzrostu na poziomie 2, 3 czy nawet 5 procent? W tym tempie nie dogonimy krajów starej UE nawet za 50 lat, tym bardziej, że narasta problem demograficzny. To kraj niedorozwinięty, a nie rozwijający się.

I co z tego?

Pilsener / 2010-09-15 21:04 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Wybory samorządowe to strata czasu a same samorządy to jakaś żałosna parodia pseudo-demokracji. 90% podatków trafia do Warszawy i to tam zapadają wszystkie istotne decyzje, samorządy to przechowalnia drugoligowych partyjno-związkowych nieudaczników, niekiedy przysyłanych prosto z Warszawy. Centralny system odziedziczyliśmy po komunie i niestety nie wygląda na to, by przez najbliższe 50 lat coś się miało zmienić na lepsze.

Wiek emerytalny to bzdura

Pilsener / 2010-09-15 20:58 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Wymyślona przez socjalistów, polityków, biurokratów i wielkie koncerny finansowe by nas doić i skłócić. W krajach demokratycznych i kapitalistycznych każdy sam decyduje o swojej emeryturze i dostaje tyle, ile odłożył, bez dzielenia ludzi na lepszych i gorszych oraz niekończących się debat komu i ile się należy. Niestety ten absurdalny system każdy popiera, bo niemal każdy ma nadzieję załapać się do tych lepszych - tak samo jak milion czy dwa grają w lotto, bo każdy ma nadzieję... Ale nadzieja czyją matką jest wiemy. Dopiero po 40 latach oddawania połowy pensji plus rozmaite podatki i parapodatki pomału dociera do nas, że nie tylko byliśmy współczesnymi niewolnikami, ale w dodatku wy....o nas.
Pilsener / 2010-09-14 20:02 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Na tych posłów już czekają specjalnie w tym celu utworzone posady w intratnych spółkach, agencjach, funduszach celowych, administracji etc. Sam rząd (już teraz największy na świecie) wchłonie z 20-30 posłów od ręki.
Pilsener / 2010-09-14 19:56 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
"Koszt tego jest niebotyczny" - mimo to powstają, gdy wpuścimy prywatny kapitał powstanie ich jeszcze więcej.
"Myślisz, że kilku doktorów się skrzyknie i zacznie budować" - tak właśnie jest, chirurg, do którego chodzę zbudował niepubliczny zakład praktycznie od zera i jakoś sobie radzi mimo głodowych stawek z NFZ, wszystkie sale i sprzęt mają obłożenie rzędu 90%. Dokonuje zabiegów nawet w niedzielę.
"nie będą leczyć tych których się nie opłaca. TAK JAK W HANDLU" - nie masz pojęcia o demokracji i wolnym rynku, tym bardziej będą leczyć, jeśli dostaną za każdy zabieg 20 tysięcy a nie parę setek na waciki plus błogosławieństwo największego na świecie rządu D. Tooscka. To właśnie teraz, w publicznej służbie środki są ograniczone (stały budżet) stąd reglamentacja i konieczność wyboru tych, co mają np. 60% szans na wyleczenie, reszcie dziękujemy, bo nie ma kasy.

Re: Belka: podatek bankowy na rozwiązywanie kryzysów tego sektora

Pilsener / 2010-09-14 09:52 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Nowe podatki NIGDY nie rozwiązują żadnych problemów, w najlepszym przypadku nie tworzą nowych. Powoli stajemy się podatkowym śmietnikiem - wszystkie znane na świecie formy opodatkowania znajdziesz w polsce.

To na nic

Pilsener / 2010-09-14 09:45 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Szpitale i przychodnie MUSZĄ być prywatne, inaczej będzie oczywisty konflikt interesów: im mniej osób lekarze obsłużą w publicznych placówkach i większe bariery postawią, tym więcej zdesperowanych pacjentów pójdzie prywatnie. Mnie odesłali wczoraj z 3-ech przychodni, nawet jak chciałem zapłacić - bo po co mieć problem w postaci pacjenta? Dla publicznej instytucji petent czy pacjent to problem, czynnik kosztotwórczy a nie klient. Znam przypadek, gdzie ten sam lekarz w publicznej przychodni przyjmuje 5-6 pacjentów na dyżurze po czym idzie do jakiegoś luksmedu i przyjmuje tam około 50 pacjentów, bo od każdego ma pieniądze.

Zdrowie obywateli jest zbyt ważne, by powierzać je politykom.
Pilsener / 2010-09-11 21:26 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
"w czyim interesie jest podział Polski na dwie zwalczające sie bandy" - w interesie polityków, zauważ, że im K. się bardziej rzuca tym bardziej nieudolnym PO rośnie poparcie, dzieli się ludzi na lepszych i gorszych, na tych którym się należy i na tych którym się nie należy, na tych z przywilejami i tych bez.
Pilsener / 2010-09-11 19:29 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Politycy zawsze będą dzielić ludzi oraz wywoływać niepokoje społeczne, taką mają pracę, Tuski czy Schetyny wcale nie są lepsze.

A dlaczego Tusk ponosi winę za Smoleńsk? Bo gdy ludzie ś.p. prezydenta Kaczyńskiego zaproponowali Tuskowi uczestnictwo w delegacji ten odpowiedział "Niech spadają" - i spadli :)

Nie ma to znaczenia

Pilsener / 2010-09-09 19:34 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
W polityce 60% sukcesu to szkalowanie przeciwników, PISowcom dobrze szło gdy SLD można było przypiąć łatkę "starych komuchów" a PO "lumpen liberałów". Niestety dla PISu SLD to najbardziej liberalną, demokratyczna i pragmatyczna partia (a jak obecny trend się utrzyma to mniej tam będzie osób z PZPR niż w PIS) a PO okazało się klasyczną partią socjalistyczno-konserwatywną, stąd argumenty PISu nie są już skuteczne, a nowych brakuje.

Pozostałe 40% to jakaś tam wizja państwa, ale tu tradycyjnie już żadna polska partia nie ma nic do zaoferowania, wszystkie są socjalistyczno-konserwatywne.

Bo nie oszukujmy się: polskie rządy są wyjątkowo nieudolne i wsteczne, a PO chce się wybić pod tym względem, największy na świecie rząd ludzi związanych z PO nie tylko nie tnie wydatków budżetowych, lecz nawet je zwiększa a reformy gospodarcze i obiecywane cuda to nowe podatki i drastyczny wzrost tych już istniejących (jak np. podatku od zarejestrowania samochodu). Dzięki temu polacy zarabiają mało, płacą wysokie podatki oraz przepłacają niemal za wszystko.

Wysokie poparcie PO to nie efekt ich rządów, lecz przede wszystkim brak alternatywy i dowód degeneracji polskiej sceny politycznej, zwolennik demokracji i kapitalizmu po prostu nie ma na kogo w tym kraju glosować i musi emigrować.

I ile lat jeszcze mam czekać aż system partyjny wynegocjowany w 89' zostanie zastąpiony systemem demokratycznym? Do następnych rozbiorów? Dlaczego polska zawsze musi być skansenem Europy?
Pilsener / 2010-09-09 09:08 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Uważasz, że jestem idiotą bo głosuję na człowieka, który dba o moje i mojej rodziny miejsca pracy? Ty byś robił to samo na moim miejscu. W moim małym mieście są tylko urzędy, gdzie mój syn ma pracować jak dorośnie?

Najnowsze wpisy