Forum

Komentarze użytkownika "Pilsener"

Komentarze użytkownika: Pilsener

Pilsener / 2009-03-20 15:58 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Wystarczy przeczytać jakiś krótki poradnik:
- zwracać uwagę na prowizje
- dywersyfikować
- szacować i kalkulować ryzyko

Kto tego nie robi sam jest sobie winien - jak chcemy, aby polskie fundusze były jednymi z lepszych to nie możemy nagradzać wysokich prozwizji ani złych zarządzających. Ponad 90% funduszy ma wyniki gorsze od indeksów giełdowych, to jest FATALNE - więcej zarobię inwestując na ślepo w akcje niż płacą prowizję "ekspertom", którzy boją się nawet zdradzić, w co inwestują.
Pilsener / 2009-03-20 15:54 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Dlatego właśnie nie udało mi się napisać programu dla kółka literackiego - nie szło się dogadać...
Pilsener / 2009-03-20 15:44 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
A czy ty, wielki znawco inwestowałbyś rocznie kilkanaście tysięcy (średnio tyle płaci każdy do budżetu) u faceta, co mieszka pod stocznią albo nie ma nawet konta w banku i chodzi w brudnych butach? Jest to tak typowa dla polaków i polski hipokryzja. Poza tym kto ci każe głosować na ludzi nastawionych na pomnażanie pieniędzy? Idź i głosuj na krzykaczy i nieudaczników z rynsztoka, tylko potem nie płacz, że mało zarabiasz albo nic nie ma w sklepach.
Pilsener / 2009-03-20 15:37 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Taka w polsce demokracja, jak w ZImbabwe deflacja.

1. Nie chodzę na polskie wybory
2. Nawet jakbym chodził, to i tak nie mam wpływu na to, kto zasiada w sejmie. To partia ustala, kto, z jakiej listy, gdzie itd.- w sejmie zasiadali już ludzie, co zdobywali znikomą ilość głosów (np. niecałe 1500 w Krakowie), bo mieli zasługi u partyjnych komisarzy - to jaka to demokracja? Taką polską "demokrację" to ja mam bardzo głęboko. Nie dość że to nie ja decyduję, to jeszcze mogę głosować tylko na starą, PRL'owską nomenklaturę, więc jaka to demokracja, spytaj woła co sądzi o demokracji, gdzie może wybrać nazwę rzeźni. Jaka to demokracja, jak nie mam wyboru ani nie ja decyduję?
Pilsener / 2009-03-20 15:32 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
"w którym w zamian za finansowanie
forsuje się rozwiązaniana na których zarabia sponsor." - a teraz tak nie ma? A ustawa na zamówienie sieci sklepów? A "lub czasopisma"? A faworyzowanie SKOK'ów? Przykładów są dziesiątki. Co ma z tym wspólnego finansowanie partii z budżetu? To ściemnianie, problemem jest to, że polscy politycy mogą BEZ PROBLEMU napisać ustawę pod czyjeś zamówienie, bo w tym kraju nie mogę się wysmarkać bez koncesji - i oczywiście winny jest "wielki biznes", nigdy nadmiar władzy, centralizacja, biurokratyzacja... Zawsze zły jest "wielki biznes", "układ", nigdy dzielni politycy, co tworzą absurdalne ustawy wręcz taśmowo.
Pilsener / 2009-03-20 14:12 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
A kto ma podnieść polskę w rankingach gospodarczych czy edukacyjnych? Na pewno nie polskie rządy - czas, by kraj zrzucił jarzmo polskiego nieudacznictwa.
Pilsener / 2009-03-20 14:07 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
"Finansowanie partii przez biznes jest niezgodne z ideą
demokracji" - a to, że są ludzie bogaci i biedni jest zgodne z ideą demokracji? "Jeśli zaś biznes
będzie finansował partie, to będziemy mieli dyktat bogatych" - a kto zagłosuje na taką partię? Bogaci mogą sobie wydawać miliardy, ale to biedni chodzą na wybory. Nie trzeba szukać daleko przykładów wydania milionów na kampanie, które skończyły się totalną porażką.

Demokracja polega na tym, że partie polityczne może zakładać i finansować każdy kto chce, tak samo jak każdy kto chce może na nią głosować. Regulowanie kto może a kto nie może wspierać partie to wypaczanie idei wolności i demokracji, zresztą i tak nie da się tego wyegzekwować.

Jest to typowo polskie podejście do problemu: jeśli jest konflikt polityki z gospodarką, należy ograniczyć gospodarkę, broń boże politykę.

Bzdury

Pilsener / 2009-03-20 12:44 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Co za bzdury, jak zwykle kreatywność polityków wznosi się na wyżyny, kiedy trzeba bronić koryta, z którego mogłaby ubyć choć kropla. Ani słowa o tym, że może podatnicy nie chcą utrzymywać partii politycznych, których nie popierają? A co jest złego w tym, że partie finansuje biznes? Nie je sobie finansują nawet Eskimosi, byle nie z moich podatków.
Pilsener / 2009-03-20 12:10 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Też, ale to wina przede wszystkim polskich rządów w tym kraju. Jeśli coś ma się zmienić na lepsze należy zatrudnić rząd i prezydenta z zagranicy - i to jak najszybciej.
Pilsener / 2009-03-20 12:09 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
A musimy się porównywać do UK, gdzie ceny nieruchomości są jedne z najwyższych na świecie? Może jeszcze do Moskwy? A może by tak Niemcy, Francja, Niderlandy? Albo średnia UE? W byłym NRD mieszkania znacznie tańsze niż u nas.

Kropla w morzu

Pilsener / 2009-03-20 08:31 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Politycy w ogóle nie powinni dostawać żadnych pieniędzy - każde stanowisko z klucza partyjnego powinno być piastowane społecznie, w końcu to ma być elita, ludzie którzy osiągneli już w życiu wszystko a teraz chcą pomóc innym, a nie banda dorobkiewiczów czy nieudaczników - bez rodziny, bez konta w banku, co nigdy nie prowadzili nawet warzywniaka - a mają rządzić 40-sto milionowym krajem? Biedacy i plebs łapy precz od polityki! Tak samo politycy nie powinni mieć możliwości kupowania głosów za podatki, bo w ten sposób nigdy nie będzie autostrad. Wtedy szybko by się okazało, kto chce coś zrobić dla kraju - w sejmie może parę osób by zostało.

Re: Spór Pawlaka z Tuskiem - o elektrownię atomową

Pilsener / 2009-03-20 08:25 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
"zaś minister gospodarki chce, by za ten projekt odpowiadał naukowiec przeciwny energetyce jądrowej" - sprytne, w ten sposób na budowie elektrowni można będzie więcej zarobić i zyskać elektorat.

A może by tak uwolnić rynek i wpuścić zagraniczny kapitał do sektora energetycznego? Tylko jak wtedy politycy zarobią na dbaniu o nasz prąd?
Pilsener / 2009-03-20 08:22 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
"jeśli zarabiam 3.200,00PLN brutto" - zarabiasz znacznie więcej, ale polscy politycy sprytnie ukryli część podatku po stronie pracodawcy, który wynosi w tym wypadku prawie 800 zł. Dochodzą jedne z najwyższych na świecie pozapłacowe koszta pracy, dlatego polak nigdy nie będzie zarabiał więcej jak 40-50% średniej krajów starej UE.
Pilsener / 2009-03-19 20:10 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Już? Niedługo babcie ścigną, bo mi wysłała ćwierć renty :)
Pilsener / 2009-03-17 21:58 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Pooooooszli z trendem.

Od razu humory się na forum poprawiły, każdy tydzień utwardza dno.

Najnowsze wpisy